Skocz do zawartości

melman147

Zarejestrowani
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

2 obserwujących

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E90 N46 b20

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia melman147

Odkrywca

Odkrywca (4/14)

0

Reputacja

  1. Na 18 nie mam runflat ale wyrzuca ją z kolein chyba trzeba coś kupić do 17 a to komplet tył wiekszy a przód mniejszy raczej nikt nie rozkąpletuje, znów tak jak pisałem w rozmiarze 255/40 wielosezonowe nie występują. Gdyby np dać na tył 245/45 a przód 225/50 to różnica wysokości chyba była by zachowana tylko pytanie jak z prześwitem w nadkolach?
  2. A nie pykło by gdyby tak na tył 245/45 i do tego dobrać wysokością coś na przód, pytanie tylko czy nie była by za mocno naciągnięta i czy by weszła w wysokości? ?
  3. No teraz rozmiarowo mam tak jak fabrycznie zalecają i gdyby to było takie proste to właśnie bym tak zrobił zostawił 17 i założył na nie dokładnie takie same opony tylko 4seasons ale nie ma w takim rozmiarze. Dlatego z tym problemem jestem tutaj :(
  4. Witam wszystkich Pozwólcie że się przykleje do tematu. Moje babsko przejęło furę i marudzi że się źle jeździ, twardo i wyrywa z kolein. Mam dwa komplety felg: Felgi lato M Spider Spoke Styling 193 Przód 225/40/18 8Jx18 dopuszczalne 215-255 zalecane 235 Tył 255/35/18 8,5x18 dopuszczalne 225-265 zalecane 245 Felgi zima Styling 194 Przód 8Jx17 ET34 225/45/17 Tył 8,5Jx17 ET 37 255/40R17 Zostawiam jedne i wrzucam wielosezonówki (darujcie sobie komentarze na temat wielosezonówek nie o to pytam), ma być jak najbardziej uniwersalnie i komfortowo jazda do pracy po Wawie. I moje pytanie, które felgi spiszą się lepiej i z jakim rozmiarem opon ? Proszę o pomoc.
  5. Co ty chcesz rewitalizować, kamienne uszczelki, przy takiej temperaturze silnika to normalne że trzeba je wymienić, taki urok n46.
  6. Trochę czasu już minęło od wymiany uszczelniaczy i stwierdziłem że napisze jak to się skończyło. A wiec nie zdecydowałem się na samodzielną wymianę, to tylko dla tego że znalazłem dwóch panów którzy zrobili mi to za bezcen, a dokladnie 650zł, wprawdzie trzeba było trochę jechać ale było warto bo chłopaki robią to na akord wiec mają to w jednym palcu i zajęło im to 3h. Od tamtej pory przejechałem już 6tyś. i ubyło 200ml uwarzam to za sukces gdzyż ponieważ jeżdżę mocno dynamicznie :twisted:. Z czystym sumieniem mogę polecić chłopaków z Bukowa jestem MEGA zadowolony.
  7. Nie buj się to nic strasznego. Ja mam e90 z silnikiem n46, palił mi ponat litr na tysiąc, biały dym przy ruszaniu na rozgrzanym silniku po dłuższej chwili na światłach. W Warszawie i do 200km wokół obdzwoniłem masę warsztatów, chcieli mnie naciągnąć od 3,5 tyś. do nawet 14tyś za naprawę, trafiłem na alledrogo na panów którzy zrobili mi wymianę uszczelniaczy bez zdejmowania głowicy za 650zł+koszt uszczelki pod pokrywę zaworów, trzeba było tylko jechać 360km do wsi Bukowie. Chłopaki robią to na akord mieli całe wiadro tych uszczelniaczy. Po wymianie która trwała jakieś 3h jak ręką odjoł, od wymiany do wymiany no może z pół litra, coś tam ubywa ale nie dziwi mnie to bo wysoko go kręcę. Jestem mega zadowolony. Apeluje Panowie nie dajcie się dym.. na kasę. Jak by ktoś chciał kontakt do nich zapraszam na prv.
  8. Chciałbym odświeżyć temat bo mam ten sam problem, mam nadzieje że nikt mnie tu zaraz nie zrówna z ziemią bo to drugi post w którym o to pytam. Mianowicie ponad litr na 1000, przebieg 170 000 oryginalny bez wątpienia. Wymienili mi już odmę i nie potrzebnie bo była czyściutka. Po głębszym rozeznaniu stwierdzam że to uszczelniacze na zaworach. Zamierzam wymienić je razem z Teściem który robił już to i owo, z tym że nie chce zdejmowania głowicy. Chciałbym się dowiedzieć od kogoś kto to robił przy n46 ale nie na podciśnieniu. Czy oprócz ściągacza sprężyn zaworowych są jeszcze potrzebne jakieś specjalistyczne narzędzia i czy po całej operacji trzeba podpinać kompa i robić jakieś adaptacje valvetronica czy inne diabły resety itp ?
  9. Chciałbym podpiąć się pod temat bo mam ten sam problem tylko z mniejszym silnikiem :) Mianowicie ponad litr na 1000, przebieg 170 000 oryginalny bez wątpienia. Wymienili mi już odmę i nie potrzebnie bo była czyściutka. Po głębszym rozeznaniu stwierdzam że to uszczelniacze na zaworach. Zamierzam wymienić je razem z Teściem który robił już to i owo, z tym że nie chce zdejmowania głowicy. Chciałbym się dowiedzieć od kogoś kto to robił przy n46 ale nie na podciśnieniu. Czy oprócz ściągacza sprężyn zaworowych są jeszcze potrzebne jakieś specjalistyczne narzędzia i czy po całej operacji trzeba podpinać kompa i robić jakieś adaptacje valvetronica czy inne diabły resety itp ?
  10. Tak szczerze to nie przeszkadza mi to że autko nie zawsze widzi mi pasażera ale skoro go nie widzi to pewnie jak by coś się wydarzyło to poducha nie wystrzeli ? Jeśli tak to to już jest problem.
  11. A ja się podepnę, mam to samo i chętnie się dowiem czy jest jakieś nie drogie a skuteczne rozwiązanie.
  12. Wole przeglądać ją w domu przy kąpie i kawie. :)
  13. Czyli rozumiem że nikt nie ma do e90 sam naprawiam ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.