pulower

Wydaje mi się, że ten w Polsce to trzeci właściciel, a nie że w Polsce już było trzech właścicieli. Takie sformułowanie dwuznaczne. 2006 Rok produkcji 04.04.2006 Pierwsza rejestracja za granicą 26.05.2012 Pierwszy właściciel w Polsce Właściciel: osoba fizyczna Województwo, w którym pojazd zarejestrowano: zachodniopomorskie 01.06.2012 Pierwsza rejestracja w Polsce 01.06.2013 Badanie techniczne (ważne do 02.06.2014) 06.11.2013 Zmiana właściciela Właściciel: osoba fizyczna Województwo, w którym pojazd zarejestrowano: mazowieckie 02.06.2014 Badanie techniczne (ważne do 02.06.2015) Ostatni zarejestrowany stan licznika: 186 960 km 03.06.2015 Badanie techniczne (ważne do 03.06.2016) Ostatni zarejestrowany stan licznika: 191 300 km 06.04.2016 Zmiana właściciela Właściciel: osoba fizyczna Województwo, w którym pojazd zarejestrowano: dolnośląskie 01.06.2016 Badanie techniczne (ważne do 01.06.2017) Ostatni zarejestrowany stan licznika: 237 699 km Więc jest to trzeci właściciel w Polsce, a obecny sprzedaje samochód po 6 miesiącach od kupienia.

Z podanych przebiegów wynika, że robiła rocznie ok. 40 tys, skoro w 2007 (dziewięć lat temu) miała 290 tys. - zatem 290 + 9 x 40 = .... 650 tys. Śmiało można brać :)

Gdzie on mógł zgubić kilometry, sądząc po zdjęciu to przecież tylko służył do jeżdżenia do kościoła w niedzielę... Swoją droga to chyba nowy sposób "uwiarygadniania" oferty, wcześniej był fotelik dziecięcy, teraz zdjęcie pod kościołem.

Czyżby kupiony parę dni temu w Czechach ? http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:https://www.sauto.cz/osobni/detail/bmw/x5/17032188 i pod osłoną nocy (jak to pokazują zdjęcia) przywieziony do PL

Pierwsza rejestracja w PL - 02.07.2015, co ciekawe - pierwszy właściciel w PL - 14.02.2015. Czyli od zakupu do rejestracji upłynęło 5 miesięcy, musiał facet mieć dużo z nim roboty ....

Ja to wiedzę trochę inaczej - sprzedający zrobił zdjęcia pod salonem dealera BMW. Nie wygląda to jakby samochód był sprzedawany przez tego dealera. Zdjęcia oprócz chyba pierwszych czterech robione są już w innej scenerii. Kwestia faktury - nie ma co dywagować, po prostu zadzwoń do sprzedającego. W tym zakresie wszelkie spekulacje są zbędne.

Jest taka zasada, że każdy samochód to osobny wątek. Poza tym, zakładając nowy temat pamiętaj o nr VIN - unikniesz bardzo szybkiego zamknięcia tego wątku. Jeżeli chodzi o przebiegi, to na przyszłość sprawdzaj sam od razu za niewielką opłatą (2,99 EUR) na stronie https://www.bmwdecoder.com/history. Chyba, że chcesz mieć obszerną historię to drożej u DRAY-a.

Wg VIN powinien mieć wykończenie z drewna (tak samo pokazują poglądowe zdjęcia w dekoderach https://www.bmwdecoder.com/ oraz http://bimmer.work/) Coś tu nie gra....

Miałem podobnie dziwną sytuację. Przy uruchamianiu miałem metaliczny dźwięk z okolic lewarka. Co się okazało.... wygięciem tłumika. Wyszło na to, że miałem jakoś dziwnie wygięty tłumik właśnie mniej więcej na wysokości lewarka zmiany biegów. Przy uruchamianiu o coś uderzał. Wizyta u speca od tłumików załatwiła problem.

Wszystko gra. Jedna wskazówka - pliki należy nagrać na dysku 16GB. Dysk 32GB nie zostanie rozpoznany.

Już jest wersja Europe Move 2017-1 oferowana nawet za darmo przez niektóre strony (bez kodu FSC oczywiście).

Znalazłem na YT bardzo praktyczne filmiki wymiana filtra kabinowego - wymiana filtra powietrza - wymiana filtra oleju - może się to komuś przyda.

Mam na tyle mały przebieg (<100 tkm), że na razie staram się utrzymywać wartość samochodu poprzez opcję tzw. "serwisowany w ASO" :)

Dodam kolejną pozycję Koszt tylnych hamulców - wymiana obu tarcz, klocków i czujnika - Robocizna - 445 zł (Rabat 13%) Części - zamienniki TRW - 545 zł (tarcze, klocki, czujnik) Zamienniki TRW: - Klocki tył 180 zł. - Czujnik klocków 45 zł. - Tarcza ham. 160 zł / szt. Dla porównania w sklepie internetowym zaproponowano mi takie ceny na części oryginalne BMW - Klocki tył 430 zł. - Czujnik klocków 120 zł. - Tarcza ham. 400 zł / szt.

zastanawiałem się, kiedy ten samochód znów wypłynie przeczytaj ten wątek http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=44&t=296318 inny VIN, ale samochód jakby ten sam. Wychodzi na to, że teraz VIN jest zgodny z samochodem. można to potwierdzić na stronie https://historiapojazdu.gov.pl/ wpisz nr rejestracyjny widoczny na zdjęciach i datę pierwszej rejestracji 01.01.2008

Tak jak sobie sam nie leczysz sobie zębów - tylko idziesz do dentysty, tak samo sam nie próbuj rozwikłać sprawy sądowej - idź do prawnika. Tylko dodam, że nie jestem ani radcą ani adwokatem, więc mojej wypowiedzi nie traktuj proszę jako lobbing na rzecz korporacji :)

Masz dwie ścieżki 1. Gwarancja 2. Rękojmia Ad. 1 - gwarancja jest umową pomiędzy kupującym a gwarantem (najczęściej producentem), który zobowiązuje się względem kupującego do określonych świadczeń w przypadku uszkodzenia towaru. Te świadczenia (naprawy, zwrot pieniędzy, wymiana towaru na nowy) wynikają tylko i wyłącznie z zawartej między stronami umowy Ad. 2 - rękojmia - przysługujące na podstawie ustawy kodeks cywilny - uprawnienie wobec sprzedającego - w tym przypadku dealera. Zgodnie z art. 560 i nast. k.c. możesz żądać od sprzedającego (dealera) usunięcia wady, obniżenia ceny lub wymiany towaru na nowy albo nawet odstąpienie od umowy. Wybór żądania należy co Ciebie. Jeżeli sprzedający (dealer) rzecz niezwłocznie naprawi to wówczas nie jest skuteczne odstąpienie od umowy. Jeżeli samochód nabyłeś na firmę - to sprawdź w umowie zawartej z dealerem - czy uprawnienia z rękojmi nie zostały ograniczone. Jeżeli nie było to na firmę, wówczas jesteś w tym stosunku prawnym konsumentem i twoje uprawnienia z rękojmi nie mogły być ograniczone. Kolejna uwaga - zawsze sprzedawcy domyślnie przyjmują zgłoszenie reklamacyjne z gwarancji tzn. na warunkach opisanych przez producenta. Dopiero Ty składając reklamację musisz powiedzieć, że chcesz wykonać swoje uprawnienia z rękojmi. Poniżej kilka artykułów z k.c., które znajdą tu zastosowanie. Art. 560. [uprawnienia kupującego] § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady. § 2. Jeżeli kupującym jest konsument, może zamiast zaproponowanego przez sprzedawcę usunięcia wady żądać wymiany rzeczy na wolną od wad albo zamiast wymiany rzeczy żądać usunięcia wady, chyba że doprowadzenie rzeczy do zgodności z umową w sposób wybrany przez kupującego jest niemożliwe albo wymagałoby nadmiernych kosztów w porównaniu ze sposobem proponowanym przez sprzedawcę. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość rzeczy wolnej od wad, rodzaj i znaczenie stwierdzonej wady, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie narażałby kupującego inny sposób zaspokojenia. § 3. Obniżona cena powinna pozostawać w takiej proporcji do ceny wynikającej z umowy, w jakiej wartość rzeczy z wadą pozostaje do wartości rzeczy bez wady. § 4. Kupujący nie może odstąpić od umowy, jeżeli wada jest nieistotna. Art. 561. [Wymiana rzeczy, usunięcie wady] § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może żądać wymiany rzeczy na wolną od wad albo usunięcia wady. § 2. Sprzedawca jest obowiązany wymienić rzecz wadliwą na wolną od wad lub usunąć wadę w rozsądnym czasie bez nadmiernych niedogodności dla kupującego. § 3. Sprzedawca może odmówić zadośćuczynienia żądaniu kupującego, jeżeli doprowadzenie do zgodności z umową rzeczy wadliwej w sposób wybrany przez kupującego jest niemożliwe albo w porównaniu z drugim możliwym sposobem doprowadzenia do zgodności z umową wymagałoby nadmiernych kosztów. Jeżeli kupującym jest przedsiębiorca, sprzedawca może odmówić wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady także wtedy, gdy koszty zadośćuczynienia temu obowiązkowi przewyższają cenę rzeczy sprzedanej. Art. 561 5. [Żądanie przez kupującego będącego konsumentem wymiany rzeczy, usunięcia wady albo obniżenia ceny] Jeżeli kupujący będący konsumentem zażądał wymiany rzeczy lub usunięcia wady albo złożył oświadczenie o obniżeniu ceny, określając kwotę, o którą cena ma być obniżona, a sprzedawca nie ustosunkował się do tego żądania w terminie czternastu dni, uważa się, że żądanie to uznał za uzasadnione.

sprawdź sobie najpierw przebieg za 3 EUR, jakoś trudno uwierzyć w 143 tys. km w 27-letnim samochodzie. http://www.bmwdecoder.com/history

DRAY miał Alpinę - napisz do niego

Sprawa wydawała się już wyjaśniona, ale okazuje się że nie. BMW na oficjalnej stronie oferuje bezpłatnie instrukcje - trzeba tylko podać nr VIN i trochę danych. https://www.bmw.pl/pl/ssl/contact-requests/specials/registration-owners-manual.html

Jeśli chcesz sprawdzić sam przebieg (tylko daty i stan licznika przy wizytach serwisowych bez wyszczególnienia powodu wizyt) to wejdź na tę stronę http://www.bmwdecoder.com/history Koszt usługi 3 EUR

Ja dodam, że należy po prostu posłuchać rady sprzedawcy i spierd...ać stamtąd jak najdalej :)

Może nie napiszę jak kolega wyżej ale przekaz będzie taki sam. Stary, byłeś zainteresowany samochodem, sprawdziłeś go i po tym stwierdziłeś, że go nie kupisz. Zatem coś w samochodzie było nie tak. Pomyśl zatem kto w takich okolicznościach byłby choć przez chwilę zainteresowany zakupem takiego raportu. Jak się zastanowisz to oszczędzisz sobie wstydu z kolejnymi takimi propozycjami.

Nie ma się co oszukiwać, że samochód przyjechał cały. Byłaby to skrajna rozrzutność w sytuacji, gdy do zapłaty byłoby 18 % akcyzy. Pozostaje pytanie tylko, czy ewentualne uszkodzenia były duże czy małe. Wymieniona kierownica może świadczyć o jakiejś przygodzie z przodu samochodu. Jeżeli takowa przygoda miała miejsce, to nie jest to dyskwalifikujące na starcie. Niewielkie, pokolizyjne uszkodzenia eliminują samochód z rynków zachodnich, ale w istocie nie wpływają na bezpieczeństwo użytkowania. Samochód po prostu warto dokładnie sprawdzić. Z informacji od autora wątku wynika, że sprzedający jest osobą dosyć kontaktową i współpracującą. Na miejscu pewnie wszystko wyjdzie. Szkoda tylko, że autor ma zamiar jechać w niedzielę, będą zamknięte warsztaty...

Jak widzisz, samochód rzeczywiście został sprowadzony w 2012. Przebiegi rzędu 25 tys km rocznie są jak najbardziej adekwatne w Polsce. Ja robię mniej :) Zatem zbieraj się, jedź obejrzeć i sprawdź poza przebiegiem czy nie ma innych min. Jeżeli jednak gość jeździ tym samochodem 4 lata, to może oznaczać, że stan samochodu nie był na tyle zły, aby się go pozbyć od razu.