kotin44

Twoim problemem jest nadmiar powietrza a nie jego brak ,a przyczyna nadmiaru powietrza moze byc tylko rozrzad ( zbyt wczesnie zamkniety zawor ssacy ) lub turbina ( jesli silnik jest w nia wyposazony ) Zaoferowalem Ci pomoc i jest to aktualne - wsadziles w naprawy kilka tys a koszt blokad i najtanszego klucza dynamometrycznego to ze 300 zeta - sam przemysl czy warto... P.S Gdzie mieszkasz?

Jaki zwiazek ze soba ma przeplyw sciekow w kanalizacji miejskiej na sukcesy skoczkow narciarskich w Saporo? - tak samo maja sie te wersje do Twojego silnika... Mam wrazenie ze w Twojej okolicy nie ma mechanikow i jak sam sobie nie naprawisz to nikt nie naprawi...

Nie opieraj sie na tym co sie wydaje ,tylko wez kartke i policz ile to bedzie kosztowalo a gwarantuje Ci ze przy tej opcji z 6-cioma tysiacami daleko nie dojdziesz

Jesli dostarczysz nowe vanosy do wymiany to sruby beda w komplecie i prawda nigdy nie wyjdzie a jesli wjada uzywki na starych srubach to problem za chwile wruci i uslyszysz ze uzywki padly... Vanosy mozna zakwalifikowac do wymiany tylko wtedy gdy sygnaly z czujnikow beda w odpowiednim miejscu a u Ciebie nie sa... Rozwaz dalsza naprawe we wlasnym zakresie-jesli sie zdecydujesz to pisz na PW

A widziales kiedys lozysko bez bierzni? Bieznia dla lozyska takiego walka bedzie niesmiertelna ale jesli chcesz ja koniecznie wymienic a nie ma w sprzedazy to mozesz zrobic na zamowienie...

Jasli sa dostepne panewki nadwymiarowe to sie nadaje do szlifu natomiast jesli sa niedostepne tzn ze wal jest zbyt miekki i tylko polerka wchodzi w rachube ale to nie uratuje walu po obrocie panewki Wybierz opcje kupna slupka - wyjdzie to znacznie taniej w Twoim przypadku

Zeby silnik nie wydawal dziwnych dzwiekow to praca walkow rozrzadu z walem musi byc zsynchronizowana a u Ciebie nie jest i brak bledow w komputerze przemawia za tym ze przestawia sie to wszystko podczas pracy silnika. Walkow nie zdemontujesz bez demontazu kola zebatego... Wiem jak drogie sa uslugi i doskonale Cie rozumiem-nie rozumiem tylko dlaczego tracisz gwarancje po wyjechaniu za brame warsztatu...

Jestem ciekaw jak to zostalo zdiagnozowane ale widze ze zgadywanka sie zaczela oraz wymiana dobrych czesci na nowe i zaczynaja sie koszty... Diagnozowania na trzy godziny a Ty po miesiacu jestes w punkcie wyjscia...

Troszke mnie dziwi ze czepil sie vanosow skoro najpierw trzeba doprowadzic silnik do idealnej pracy na wolnych obrotach gdzie vanosy nie biora udzialu... Jesli mechanior robi tylko jedena marke samochodow to gubi go rutyna a ratuja go rozwiazania techniczne silnika-podeslij mu np forda fokusa na wymiane rozrzadu gdzie na kole pasowym tez jest sruba rozciagowa tylko zalozenie starej sruby zaowocuje spotkaniem tloka z zaworem i wtedy mechanik zapamietuje do konca zycia ze musi sie kazdorazowo ta srube wymienic Slyszales pewnie kiedys o zmeczeniu materialu... Widocznie tyle czasu trzeba bylo aby zadzialalo - jesli na tej srubie jest skok gwintu 1mm to iles lat tamu producent o tyle naciagnal miejsce sprezynowania sruby i na takie rozciagniecie wytrzymalosc sruby jest obliczona a mechanik zrobil to jeszcze raz i sruba po miesiacu juz nie jest w stanie pokonac sil bezwladnosci walu i oporow rozrzadu i musiala sie poddac-to samo dotyczy srub vanosow

Odepnij alternator

Nie jestes jedyny -poczytaj forum... Bo wszystkie Twoje problemy sa polaczone jak lancuch i zaczely sie od pierwszej naprawy ale czy reszta napraw byla konieczna czy tez byla nastepstwem zle wykonanej poprzedniej to nie ma materialow zeby sie wypowiedziec. A teraz odnosnie obecnego problemu - vanosy reaguja i ich nie wymieniaj jedynie trzeba je poustawiac i przy okazji sprawdzic to co wczesniej pisalem czy walki nie sa zbyt mocno scisniete bo tak mozna wnioskowac z filmikow.Jesli beda stawiac opor to maja zostac poluzowane i przykrecone z odpowiednia sila M6-10Nm,M7-15 a jesli jest sruba M8 -20Nm -jesli waleki przy obracaniu nie beda sama przeskakiwac to delikatnie popuscic sruby. Sruba kola pasowego ( moment dokrecenia 300Nm ) i kol rozrzadu ( vanosow 20Nm+90+90stopni ) to sruby jednorazowe-dzialaja jak sprezyna-stawiam krate browara ze masz stare sruby i troszke problemu na srubach + troszke na walkach i masz efekt. Walek wydechowy caly czas pracuje na max wychyleniu stad ten dzwiek i wskazanie lampdy a przy dodaniu gazu ssacy tez leci na max i dzwiek jest jeszcze gorszy. Napinacz rozrzadu ma byc przykrecony na 65Nm-podalem Ci momenty dokrecenia waznych elementow i jak dopilnujesz mechaniora to problem zniknie...

Ze stacyjki z przewodu nr 30 napiecie leci na bezpiecznik F 54 a z niego na cewke przekaznika-przekaznik jest opisany jako K 20 Napiecie ktore masz obecnie na owym przekazniku pochodzi od przekaznika sterowania silnika i leci na komputer Sprawdz ten bezpiecznik jesli jest OK to szukaj uszkodzenia przewodu miedzy bezpiecznikiem a przekaznikiem

Podlacz program Inpa i nagraj jakie parametry pokazuja sondy podczas pracy ( napiecie ) oraz zczytaj bledy tym programem

Wrzuc nagranie pracy sond,przeplywomierza,vanosow i kąta zaplonu-zle wskazania sond nie swiadcza jeszcze o ich uszkodzeniu

Wrzuc nagranie pracy sond

Za wczesnie zeby odpowiedziec na takie pytanie-wiemy tylko ze nie ma bledow w kompie i wiemy tylko tyle co kolega opisal,nie dysponujemy zadnym materialem z pracy silnika Okejo - zaspokoiles moja ciekawosc... Nie opieram nigdy diagnozy na pomyslach tylko eliminacji mozliwosci i dla mnie pruba z samostartem ( zakladam ze kolega psiknal odpowiednia ilosc napisana na instrukcji ) eliminuje caly uklad paliwowy oraz czujniki sterujace dawkowaniem paliwa i z uwagi na to iz diesel potrzebuje tylko kompresje i paliwo jest to dla mnie czas aby przejsc do analizy ukladu dolotowego ( czekam na nagranie o ktorym juz dwa razy pisalem )

Tak z ciekawosci zapytam jaki to ma zwiazek z usterka i co wniesie do diagnozy zrudla problemu?

Jesli z kolo jest pod katem to musi byc z jednej strony zbiezne a z drugiej rozbiezne masz to napisane w nawiasie-nie bylo by tego gdyby kolo mialo parametr zero stopni To sa tylko dane kontrolne bo danych regulacyjnych jest kilka razy wiecej. Kazdy warsztat zajmujacy sie zbieznoscia posiada takie dane i je ogarnia a przynajmniej powinien...

Jesli nie szczedziles samostartu i nie odpalil na nim to czujnik tez mozesz wykluczyc

Czy mu bedziesz cisnal czy nie to idzie wszystko w tym kierunku - masz za duzo powietrza w mieszance a to powoduje podwyzszona temp spalania i wypalanie zaworow ale vanosy nie maja nic do tego bo dzieje sie to niezaleznie od gazu... Jeszcze raz lukne w niedziele na filmiki ktore wrzuciles bo chwile Cie nie bylo i juz wszystko zapomnialem

obciazenie auta kierowca-68kg pasazer 68kg tylne siedzenia na srodku 68kg bagaznik 21kg zbiornik paliwa na full zbieznosc (N=ujemna,rozbieznosc) 0,69 - 2,51 mm zbieznosc 0st 6 minut do 0 st 22 minut lub 0,10 - 0,37 mm pochylenie kola 0 st 23 min do 1 st 3 min lub 0,38 -1,05 mm kąt wyprzedzenia 5 st 17 min do 6 st 17 min lub 5,28 -6,28 mm Własnie caly przod zostal ruszony - luknij jaki masz margines bledu na zbieznosci i odpowiedz sobie czy z taka dokladnoscia magiel trafil w stare miejsce Dane ktore zamiescilem sa to wartosci kontrolne dla Twojego przedniego zawieszenia i w tych przedzialach wartosci maja sie miescic po regulacji

Wiec problem paliwa mozna wykluczyc a zostaje do przeanalizowania powietrze-wrzuc nagranie o ktorym wczesniej pisalem

jaka buda?

Ja sie jeszcze nie spotkalem z takim przypadkiem-robiles prube z samostartem? Wrzuc nagranie odpalenia zimnego silnika oraz po zagrzaniu gdy jest problem

Jeszcze raz przeczytalem ten post i jesli Ty widzisz bogata mieszanke to ja musze zakonczyc dyskusje ktora nie ma sensu...