Skocz do zawartości

konopson

Zarejestrowani
  • Postów

    491
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez konopson

  1. No przecież każdy ma swoje preferencje. Jeden lubi twardo drugi miękko a trzeci średnio. Żeby zamówić dla siebie najbardziej odpowiednie pozostaje przetestowanie różnych opcji. Jeżeli nie ma akurat testówki to można przecież się umówić z kimś i kawałek się przejechać. Dla niezdecydowanych jak najbardziej adaptacyjne. Koszt znikomy przy całej konfiguracji auta na kilkaset tysięcy. To że za kilka lat koszt serwisu wzrośnie czy odsprzedaż będzie gorsza, bo jednak kupujący wolą auta bez takich udoskonaleń to już inna sprawa. No ale to już temat nie na dzisiaj. No może z tą Laguną to przesadziłem. przyznaję się :?
  2. hehe, nie sądzę nie sądzę. Żyję już na tym świecie trochę, a na pewno dłużej niż Ty. Widzę, że mnie znasz dosyć dobrze, że wiesz ile mam lat i ile kompletów opon miałem okazję zużyć, oj chłopcze chłopcze trochę pokory...
  3. Masz swoją wiedzę ja mam swoją. Twoja wiedza jest teoretyczna a moja praktyczna. Przetestowałem dziesiątki konfiguracji opona/felga/profil/ciśnienie i zostanę przy swoim. Tobie życzę długiej i bezproblemowej jazdy na normalnych oponach przy profilu 30 felgi 20 cali i przy ciśnieniu według tabeli.
  4. A jakiż to wpływ ma rft na ochronę felgi chętnie się dowiem :wink: a taki że jak kant dziury dobije do rantu felgi. RFT ma sztywny bok i w jakimś stopniu daje dodatkową ochronę rantu felgi. Od lat jeżdżę na 20-stkach i wiem co mówię. Wystarczy popatrzeć np na Audi i ich 20-stki i opony "normalne' 265 / 35 / 20. Ten ich rancik ochronny można sobie wsadzić w d.....
  5. Mogę ci powiedzić jakie mam wrażenia po ulicach Wawy ale także byłem w górach ostatnio i jeździłem po drogach raczej wątpliwej jakości. Mam zawias M, opony RFT 19-stki. Wszystko sprawuje się elegancko. Wiadomo że na dziurze dużej to łupnie ale normalna opona i 18-stka też łupnie. Ja nie narzekam na RFT a dlaczego, a to dlatego że taka opona ma twardsze ranty i daje to mi większy komfort, że felga jest bardziej chroniona. Już w kolejnym BMW mam RFT i nie narzekam. Jest twardziej, ale BMW w M-pakiecie i na 19-stkach nie może jeździć jak Laguna np. Czy adaptacyjne to już Twoja decyzja. Po okresie gwarancji na pewno koszty serwisu będą dużo dużo wyższe. To są bardzo drogie amory.
  6. Panowie nie zapomnijcie o tym, że sprawa jest innego rodzaju. To ile samochód jest wart ma się nijak do tego za ile będzie sprzedany. Cena sprzedaży a nie wartość sugerowana przez salon, ADAC czy coś innego się liczy. Sprzedałem trochę swoich samochodów w życiu. Zaglądam sobie tak z ciekawości na otomoto i auta bardzo ładne z wyglądu i z opisu ale już niekoniecznie ładne z ceny stoją w ogłoszeniach od wczesnej wiosny. To jest Polska. Tutaj cena cena cena się liczy.
  7. Ale takich pojazdów praktycznie nie ma na rynku wtórnym, albo właściciele chcą zawrotne kwoty. Mój będzie :D Więc zapraszam do kupna za 4 lata.
  8. No ale jeśli z dopiskiem serwisowane w aso i po leasingu to nie zmienia to faktu że można sprawdzić po wpisach kiedy miał zmieniany olej. Ja zmieniłem po 2 tys km i jest wpis. Zmienie po 12 tys km i będzie wpis. Przegląd po 30 już wedle zaleceń i też będzie wpis. Wiec sprawdzamy historie przed kupnem i tyle.
  9. Bardzo bym się zdziwił jakby coś odzyskał z wykupionego pakietu. To jakby chciał zwrot kasy za zużyte opony, że zjechane tylko w 5% więc można zrobić 60 tys km jeszcze na nich. Według mnie nie ma szans na jakikolwiek zwrot. Wykupione, zapłacone Pa...
  10. No ok, spadło drzewo, szkoda całkowita. Tylko co ma do tego pakiet serwisowy ? W leasingu przy szkodzie całkowitej nie ratuje Cię nawet ubezp AC, W takiej sytuacji tylko ubezpieczenie GAP które wyrówna wartość pojazdu do kwoty zakupu z faktury.
  11. Tym bardziej że wymiana oleju w kampanii olejowej w Fus to koszt 580 zł za wszystko /wymieniałem 2 tyg temu w G22/. Chyba nie jest to wydatek kosmiczny raz na 12 tys km.
  12. Adaptacyjne jest obniżone jak sportowe M, trzeba na niektóre krawężniki uważać. Natomiast opcja zmiany twardości comfort / sport bardzo się sprawdza. Ja po mieście i jakichś dziurawych drogach jeżdżę w comforcie (koła 19" ROF) i dla mnie jest ok. Na ładnych trasach wrzucam sport i jest znacznie bardziej twardy zawias i auto pewniej się prowadzi. Ogólnie brałbym bez wahania. W M340i chyba nawet nie można wziąć standardowego zawiasu, zawsze jest sportowy. W niższych silnikach rezygnacja ze sportowego M, to również rezygnacja ze zmiennego, sportowego układu kierowniczego. Jak nie chcesz teraz brać, to dopytaj dilera, bo adaptacyjne zawieszenie jest w connected drive i można kupić już post produkcyjnie. Podobno we wszystkich 3er montują hardware od 2020 ale software trzeba sobie dokupić :P No właśnie nie można dokupić. Niby jest informacja, że każde auto jest przystosowane do dokupienia tej opcji, ale w praktyce tak nie jest. Chciałem to dokupić w ConnectedDrive i po wpisaniu VIN-u i po weryfikacji systemu dostałem informację, że opcja nie jest dostępna. Można dodać np sportowy dźwięk silnika z głośników, ale nie adaptacyjne zawieszenie. Także jak ktoś się zastanawia na tą opcją to musi brać od razu. Wprawdzie mój przykład odnosi się do G22 ale chyba nie ma to znaczenia czy G20 czy G22.
  13. Różnica miedzy tymi dwoma zestawami przede wszystkim to dźwięk przestrzenny w HK. To jest główna jego zaleta. Wzmacniacz ok też jest dużo mocniejszy ale tu chodzi o przestrzenność. Różnica 2.5k między tymi zestawami to żadna kwota. Teraz kwestią jest dostępność. HiFi jest ok nawet wystarczające, HK jest fajne przez przestrzenność i jednak większą czystość dźwięku. No ale jakbym mial czekać na auto do wiosny albo do niewiadomo kiedy to HK bym odpuścił. HK jest fajne ale nie jest to Bowers&Wilkins. Ten zestaw to już jest kosmos ale nie kosztuje 4.5k zl.
  14. No to nie ma się czym chwalić. Ciekawe jest to zjawisko, jak ludzie utożsamiają "chemię" z czymś złym. Przecież ta "chemia" jest właśnie od tego, aby oczyścić felgi z całego syfu zarówno z drogi, jak i z klocków hamulcowych. Możecie nie uwierzyć, ale producenci "chemii" wiedzą z czego stworzone są felgi i piasty i projektują ją tak, aby tych felg i piast nie niszczyła i korozji nie powodowała. Więc pisanie że "nie używam chemii więc nie powinno korodować" to jak pisanie "nie myję stóp żelem pod prysznic więc nie powinienem mieć problemów dermatologicznych". Nic dodać nic ująć. Może niektórzy myślą że chemia motoryzacyjna to nic innego jak kwas solny albo siarkowy.
  15. Niech sobie wsadzi do 320i boxa JB4 i będzie miał 230KM. I do tego można sobie ustawić strzały z wydechu :?
  16. Może właśnie dlatego, że nie używasz chemii. Chemia rozpuszcza brud ale także taki nalot. No nie teraz jak już jest tego dużo. Pewnie bez czyszczenia szczotką drucianą się nie obejdzie. Chemia rozpuści dużo ale nie taką rdzę.
  17. Zablokowanie ceny jest po złożeniu zamówienia i wpłacie zaliczki. Finansowanie jest zbędne :) W kwestii zegarów - gdybyś zamówił składając zamówienie i wpłacając zaliczkę w styczniu zegary małe dostałbyś duże bez zmiany ceny :) Dokładnie tak jest, zaliczka jest wystarczająca, u mnie nie było żadnej sytuacji z problemem z zaklepaniem ceny, mimo iż spadły rabaty w międzyczasie. Leasing to jedno, a producent to drugie, zazwyczaj nie współgra, a my jesteśmy pomiędzy, dlatego lepiej podpisać na spokojnie, sprawdzić rynek i do Pani z dekoltem wrócić ewentualnie później :mrgreen: Moja nie miała dekoltu. Moja miała wielkie okulary :D
  18. Zablokowanie ceny jest po złożeniu zamówienia i wpłacie zaliczki. Finansowanie jest zbędne :) W kwestii zegarów - gdybyś zamówił składając zamówienie i wpłacając zaliczkę w styczniu zegary małe dostałbyś duże bez zmiany ceny :) Wiem kurcze blade, wiem..., Ktoś już pisał, ze tak właśnie dostał. No ale gdyby babcia miała wąsy... :D
  19. no ale napisałem, że tu chodziło o zaklepanie sobie ceny. Ceny z niezłym rabatem. Wpłacenie zaliczki/zadatku raczej nie skutkuje zamrożeniem ceny z dnia wpłacenia zaliczki/zadatku. Dobrym przykładem jest to, że w styczniu można było zamawiać zegary "normalne" a później już nie. Tylko digital z dużą NAVI ale cena modelu podstawowego też wzrosła o 7 tys zł. To nie tak, że zmienili zegary i dużą NAVI a cena została stara.
  20. Już wiem jak to było u mnie. Chciałem klepnąć wszystko już na gotowe ze względu na to, że dostałem dobry rabat. Nie wiem czy w przypadku zaliczki/zadatku cena jest utrzymana mur beton. Natomiast w momencie podpisania umowy leasingowej jest utrzymana z momentu zamówienia/podpisania. Chodziło właśnie o to. Dobra cena, zamówione, podpisane, czekam na auto.
  21. :mrgreen: :cool2: dokładnie :D :lol:
  22. Z tego co pamiętam, a było to w styczniu jakoś poszło to u mnie automatycznie. Zaliczka i od razu Pani od finansowania. W sumie to się nie zastanawiałem nad tym, żeby czekać aż auto się wyprodukuje. Chyba chciałem mieć wszystko dopięte na tip top i już czekać na auto. W sumie czekanie na umowę leasingową do momentu produkcji auta może mieć tylko znaczenie w chwili gdy się rezygnuje z zamówienia, bo w innym przypadku jakie to może mieć znaczenie ?
  23. konopson

    Felgi

    Ok, ale felgi oryginalne z oryginalnymi oponami mają nie zależnie od wielkości cali ten sam obwód /prawie/. Jeśli natomiast chcesz bardziej wypełnić nadkola musisz dać inny rozmiar. Np zamiast 225/35r20 dajemy 235/35r20 co daje 7mm większy obwód /to wcale nie jest mało/ więcej gumy i już to inaczej wygląda. Pomijając fakt ze 225/35r20 to naleśnik który niewiele amortyzuje.
  24. Teraz na topie jest powłoka elastomerowa. To taka gumowata ceramika. Tzn ceramika ale o właściwościach folii.
  25. No ale jak nie podpiszesz umowy leasingowej to nie pójdzie zamówienie. Na jakiej podstawie by zamawiali auto ? Chociaż wpłacenie zaliczki czy zadatku chyba już kwalifikuje się jako rozpoczęcie zamówienia auta. Na tym etapie nie jest chyba istotne jakie finansowanie będzie. Wszyscy których znam i zamawiali auta podpisywali umowy leasingowe w momencie składania zamówienia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.