Koper wtrąca, to raczej my robimy off top, z wątku. Różnica a spalaniu może być ogromna. Diesel którym jeździłem, podczas trasy pokonanej latem w 2014 r. (urlop - blisko 4 tyś km) średnio zużył mi niecałe 6/100 km. Była to jazda autostradami niemieckimi z pełnym ekwipunkiem. W jeździe miejskiej jesienią i zimą 20114/2015 auto spalało ok 10l/100 km, ale to były krótkie odcinki, mieszkam w małym mieście. Jazda mieszana to ok. 7,5 l/100 km. Z uwagi na to, że pokonuję niedługie odcinki diesel wydał mi się zbędny i zacząłem szukać 6 cylindrowej benzyny. Po dłuższych poszukiwaniach w DE "dopadłem" 325i. W drodze powrotnej auto spaliło 9l/100 km benzyny. Jazda bez szaleństw, autostradą 140-150 poza 100-110. Po ok. 3-4 tyg. od powrotu z Niemiec założyłem gaz i: spalanie w trasie jazda na emeryta: 11,5-12 lpg/100 km, bardziej dynamiczniej ok. 13-14, a miasto 16, a teraz zimą nawet i 18-19 lpg/ 100 km. Zaznaczam, że przywołuję realne, "osobiste" spalanie, które kalkulowałem tankując do pełna i dzieląc przez pokonane km. Przez jakiś czas służbowo użytkowałem e90 kombi i jazda do DE, również z pełnym ekwipunkiem + 3 dorosłych facetów, średnie spalanie wyniosło ok. 5,5 l/100 km.