20 tysięcy to nie jest jakaś wygórowana kwota, ale powinieneś w tej cenie znaleźć coś odpowiedniego. Może nie coupe, ponieważ te są zdecydowanie droższe, ale sedan lub kombi jak najbardziej. Co do początkowej eksploatacji to będzie to trochę kosztować: filtry + olej to już blisko 800 zł. Na pewno będzie coś do zrobienia/naprawy, a to kolejne złotówki. Ja kupiłem auto zaniedbane ale z fajnym wyposażeniem. Teraz jest już ok ale kosztowało mnie to w sumie kilka tysięcy zł. Czy warto? Sądzę że tak ponieważ jazda - nawet kilkunastoletnim - bmw jest bez porównania w stosunku do młodszych ople, vw czy innych renaultów. Nie ograniczaj się do silnika 2.2. Szukaj R6 w jak najlepszym stanie. Różnica w spalaniu 2.2, a 2.5 nie jest duża. Ja za OC z assistance płacę 585 zł rocznie (2494 cm³), przy pełnej zniżce.