Skocz do zawartości

bary_kent

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 236
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bary_kent

  1. bary_kent

    e46 325xi drgania budy

    Szymon nie ja jestem mechanikiem i nie ja wchodzę pod auto. Czy wyjęcie wału nie wiąże się z jego wyważeniem? Skoro mechanik do którego jeżdżę stwierdził, że wystarczy rozpiąć wał żeby zmienić podporę to widocznie tak jest. Nie jest to pan Mirek z garażu obok, ale zaufany specjalista.
  2. Sorry, że znowu wtrącę, ale 35 tysia na "gotowo" to starczy na e90 - zależy jeszcze jaki motor. Od pewnego czasu w podobnym budżecie szukam e60 i szału nie ma. Posucha i nadal jeżdżę e46. Na twoim miejscu odpuściłbym sobie teraz szukanie. Trafisz na rupiecia. Powiększ budżet o 10 tyś i na wiosnę rób research od nowa. 10 patyków to nie jest jakoś strasznie dużo, a przy twojej napince na na X5 dużo zmieni.
  3. @ Krzychu530 Dray powie ci więcej niż ASO. @bobi82 To kto jak wydaje pieniądze jest jego sprawą. Może Krzychu nie wie, że Dray jest bardzo pomocny i często może zaskoczyć przedstawiając prawdziwy obraz fury.
  4. Chcesz wydać 200 tyś na auto, a żal ci 129 zł na pełen raport? :duh:
  5. bary_kent

    e46 325xi drgania budy

    Wał nie jest demontowany, a jedynie rozpinany. Gdyby było coś bardzo nie tak, to krzyżaki na pewno byłyby zamienione.
  6. bary_kent

    e46 325xi drgania budy

    Wymiana podpory to niewielki koszt i na pewno warto to zrobić. U mnie delikatne drgania wstępują przy powolnym nabieraniu prędkości w ok. 40 km/h i przy ok. 120 km/h. W innych zakresach nie występują. Wymieniłem podporę wału, tarcze hamulcowe, opony, felgi i dalej to samo. Pozostają półosie, ale nikt nie potrafi mi odpowiedzieć czy to pomoże. Gdzieś wyczytałem że być może poduszki silnika - te wg. mechanika są ok. Póki co czekam i przeszukuję fora w celu znalezienia odpowiedzi.
  7. Z doświadczenia wiem, że jeżeli jest coś atrakcyjnego to szybko to znika. Niecałe 2 tyg. wróciłem z DE nie z tym po co pojechałem. Miało być "malinowe" e60, a rzeczywistość okazała się całkiem inna. Nie zamierzam oceniać modelu który przedstawiłeś, ale Niemcy też potrafią kombinować, przebiegi też kręcą. Tym bardziej jeżeli to komisy.
  8. 250-300 zł za demontaż i regenerację to bardzo tanio. Na pewno jedynie maks. 300 zł? Nawet jeżeli nie będziesz zadowolony to niewielka strata. 1/10 ceny nowej.
  9. I chyba zrozumiałeś, że coś takiego nie występuje. Minimalne ceny za dobrą sztukę przewyższają założony przez ciebie budżet.
  10. Kolego ale ty się nie obrażaj na nas za to, że masz za mało pieniędzy na przyzwoity egzemplarz. Poza tym powiedziałem już to tobie w innym wątku.
  11. Sierocki czemu szukasz w PL, skoro w innym wątku napisałeś że bezproblemowo możesz pojechać do DE i tam kupić? Sam pchasz się w kłopoty.
  12. Pewnie, że to nie twoja wina. Ty jedynie uparcie wierzysz w to co napisane "bo kolega mi to potwierdził". Jedyna wiarygodna weryfikacja to BMW Check.
  13. Wynika to z doświadczenia i wiedzy. Pytasz o sztrucla to każdy ci mówi, że auto zmęczone, a ty dalej swoje. Zakładając że za 7 tyś. euro trafisz na cud-miód egzemplarz (a takie trafiają się jak 6 w lotto) to zakup wyniesie ponad 30 tyś. zł. Dolicz transport, rejestrację, akcyzę, 1 serwis i robi się już 35-38 tyś. zł, a sprowadzający musi zarobić swoje. Więc jakby nie liczył, najmarniej 40 tyś złotych.
  14. Właśnie podałeś linki które potwierdzają twoją niewiedzę i ogólną beztroskę. Najarałeś się na auto jak szczerbaty na suchary. Kup, jeździj - obyś nie miał poważnego wypadku, bo wówczas na potłuczeniach się nie skończy.
  15. Kolego nie zamierzam ciebie przekonywać. To ty będziesz jeździł tym sztruclem. Wykup raport w u Draya i będziesz wiedział o ile szafa została cofnięta. Serwis nie jest wyrocznią, a często "legalizuje" zaniżone przebiegi. Samochód na pewno powypadkowy - import z USA. Co do reszty to nawet nie chce mi się polemizować ponieważ bzdurzysz. Próbujesz się oszukiwać, że trafiła ci się "okazja". Przeszukaj forum - nawet niedawno - był wątek o kosmicznym przebiegu w benzynie. Sam jeżdżę benzyną z lpg, ale z ostatniego wypadu do DE przytargałem e46 diesla z przebiegiem blisko 290 tyś. i skóry nie są tak "zmęczone" jak w tym co ty pokazałeś. To że w fordzie czy innym VW skóry są zmęczone świadczy tylko o jakości użytych materiałów. Co do kierownicy :duh: jakis czas temu miałem również diesla e460 która miała blisko 400 tyś i kierownica była w podobnym stanie, nawet taka sama kierownica.
  16. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Ten samochód nie ma przebiegu 200 tyś. Tylko ty w to wierzysz.
  17. Jeżeli uważasz że skóry nie są zmęczone, to jesteś w błędzie. Fotele wyglądają na 400 tyś +. Po pierwsze: gdzie potwierdzałeś przebieg? Po drugie: auto z USA nie mogło przyjechać całe - to po prostu nie opłaca się. Po trzecie: przebieg 7 tyś rocznie? Wierzysz w to? Naprawdę jesteś tak naiwny? I po czwarte: po co nas pytasz o zdanie jak nie słuchasz i nie czytasz ze zrozumieniem tego co piszą inni? Ktoś wcześniej napisał, że fura sprzedaje się od roku. To wystarczający powód aby nie interesować się tym żelastwem.
  18. Ten model felg był montowany w e36 ponad 20 lat temu, a w e34 pond ćwierć wieku temu!
  19. To żart czy to ty sprzedajesz to auto? Pan handlarz zakosił kółka i postawił zgrabne auto na kołach od wozu drabiniastego. Fotki nic nie pokazują, a to zawsze rodzi podejrzenia. Jeżeli masz blisko pojedź i popatrz ale na pewno będziesz niemile zaskoczony.
  20. bary_kent

    [46] Kołpaki na zimę

    Całkiem dobrze. Mam bardzo podobne w komplecie zimowym.
  21. Na podstawie czego tak sądzisz? Masz jakieś konkretne dane w tym temacie? Wyjaśnij proszę, napisz dokładniej ile tego oleju może być dolewane i czy na pewno. Na razie wystraszyłeś chłopaka. Kolejny mit. To że zdarzają się takie przypadki nie znaczy, że są nagminne. Rozumiem, że swojego kopciucha i jego mocy jesteś pewien? Kolego nie uogólniaj. W każdym aucie, tym bardziej takim wiekowym, strata mocy następuje. Spowodowane jest to użytkowaniem i dotyczy KAŻDEGO auta. Co do samego auta wygląda ładnie. Sprawdź przebieg - auto jest względnie tanie i do tego po opłatach. Butla w bagażniku została założona dlatego, żeby pokonywać jak największe przebiegi. Mam butlę w kole (automat 325i) i zasięg szału nie robi. W mieście do 200 km, w trasie ok. 320 km, autostrady ok. 370 km. W przedmiotowym aucie masz, większy silnik i koła 18". To musi swoje wciągnąć. Sprawdź zgodność z VIN i przebieg.
  22. K...a! Faktycznie ja namąciłem, przepraszam. Wyczytałem - nie wiem jak - że szuka od 2001. Wtedy zrozumiałe jest że polift. Co do reszty dalej będę się upierał, że 6 garnków nie kupi się zdrowych za mniej niż 10 tyś. zł.
  23. Niby skąd biorą się te "rodzynki" w Polsce? I znowu mieszasz. 12 tyś. zł to 20% więcej niż zakładany budżet. Zdecyduj się. R4, a R6 to całkiem co innego. Poza tym Finiarel jasno określił, że szuka poliftowego R6, a w miarę zdrowej sztuki nie kupisz w tym budżecie. I przyznałeś się, że mącisz w temacie. Kolega o co innego pyta a ty wprowadzasz go w błąd. Do tej pory myślałem, że jesteś rozsądną osobą. Bardzo mi przykro, że tak pochopnie i bezpodstawnie mnie oceniasz. Szkoda słów, to bardzo daleko idące uogólnienie. I jak wyżej. Ceniłem Ciebie bardzo wysoko.
  24. A ja uważam - z doświadczenia i z tego co widzę w DE - że do 10 tyś nie kupi r6. Chyba, że sztrucla, to i owszem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.