Fikus

Owszem, jesteś jednym z dobrych doradców:) Co do wymiany olejów i filtrów - będę się stosował, jednak myślę, że równie dobrze mógłbym się tym nie przejmować. Wykupiłem najdłuższą możliwą gwarancję, i jeśli BMW mówi że według wskazań jest ok, to nie jestem pewien czy powinienem się tym przejmować:)

OK. Stuknęło mi właśnie 20 tysięcy kilometrów na liczniku, więc mogę pozwolić sobie na małe podsumowanie: - spalanie mam średnio 6,6 l, przy czym nie jeżdzę w ogóle na eco i głownie popierdziulam autostradami - auto spełnia wszystkie moje oczekiwania, pod każdym względem. - silnik 320d jak dla mnie jest po prostu idealny, chociaż mam ostatnio takie myśli, że może warto byłoby dołożyć kilka kucy - po prostu uwielbiam jeździć tym autem. Mam w środku jasną tapicerkę, która jest ładna ale wymaga regularnego czyszczenia. Okazało się jednak, że również i ta czynność w tym aucie sprawia mi przyjemność. Używam tych wszystkich szmatek i preparatów i lubie to. Dobrze że nie brałem mniejszych felg - 17stki to jednak jest minimum. Z wyposażenia, które wybrałem najbardziej cieszy mnie nawigacja professional. Tańsza nawigacja wypada przy niej bardzo biednie. Regularnie mam możliwość porównania mojej trójczyny z f10 z zeszłego roku (525d). Oczywiście trudno jest porownywać te auta, jednak jedno mnie zaskoczyło - mam wrażenie że mój silniczek pracuje ciszej, niż 525 - a na pewno nie jest głośniejszy. Auto nie ma jak dotąd żadnych awarii/usterek, z tym że od kilku dni na zimnym włączonym silniku podczas postoju silnik wpada w jakieś dość intensywne wibracje, ten efekt znika jednak jak tylko silnik złapie temperaturę. Wkrótce czeka mnie pierwszy przegląd, więc przy tej okazji sprawdzimy w ASO co to jest. Troszkę mnie to niepokoi co prawda, no ale w końcu od czego jest gwarancja. Dziękuję wszystkim którzy polecali mi 320d po lifcie - to był dobry wybór.

prawie tak ładny jak mój szary skurwiel na siedemnastkach

To wygląda jak nowy superb w mpakiecie. To nie może być prawda

Ja przed zamówieniem poliftowej f30 pojezdzilem sporo nową C. C180 nie nadaje się do dużych prędkości - przy stylu jazdy autora wątku taki malutki silniczek musiał dużo spalić. Ja jezdzilem c200 i powiem tyle: auto w środku zrobione jest pięknie. Z zewnątrz rowniez jest takie, zwłaszcza AMG. Moim zdaniem nowa c klasa to idealne auto dla żony/kochanki. Jest to auto kobiece. Co do wyświetlacza - faktycznie wygląda to tak jakby designerzy w ostatniej chwili przypomnieli sobie że Mercedes ma mieć wyświetlacz i go na chama dokleili do kokpitu. Skrzynia biegów lepsza w f30. Układ jezdny jest lepszy w f30. F30 dla mnie jest jak dobrze skrojony garnitur. Mercedesa kupie kiedyś kochance. Najpierw jednak muszę się ożenić, a potem znaleźć kochankę.

Moje auto pali wiecej - nowa 320xd bierze 6 litrów przy średniej 100km/h w trasie. Być może dlatego że ma za dopiero 1k km za soba

Z trochę innej beczki - mam taką koncepcję aby po 2-3k wymienić olej. Zakładami że po tej docierce w oleju są różne opilki zelaza, których warto się pozbyć. Co myslicie ?

Instrukcja i mój dealer mówią że trzeba docierac. Coś musi być na rzeczy - na początku użytkowania silnik pracuje inaczej i zużywa więcej paliwa - pewnie nie bez przyczyny tak został zaprojektowany

Podzieliłem się moja nie do konca dobra opinia o mazdzie6 na forum. Strasznie na mnie za to naskoczyli, zwyzywali mnie ;)

Też mam ochotę na grilla. Niech tylko pogoda dopisze w ten weekend. Na grilla i wódkę czystą mam ochotę.

320d

Co do spec: Szary sedanik, xdrive, automat. skrzynia, felgi 17stki ( koniecznie kupujcie minimum 17stki - to bardzo znacząco wpływa na obraz auta). Kierownica od m (wspaniała jest ona) i sportowe podgrzewane siedzenia, ale nie mpakiet -wersja luxury line. Skóry jasne - wyglądają super ale już widać że będą się niemilosiernie brudzic). Nawigacja professional (robi robote- świetny ekranik. szybka nawigacja, dysk twardy). Zestaw Hi-Fi (szału nie robi, działa zaledwie poprawnie- jeśli ktoś szuka dobrego zestawu muzycznego to niech bierze pana hermana. Na Hi-Fi filharmonii w aucie nie będzie). Ledy, ale nie adaptacyjne. Tempomat, ale nie aktywny. Kamera moim zdaniem nie jest w sedanie potrzebna - wystarczą czujniki przód/tył - słusznie więc na kamerze przyżydziłem). Nie wymieniam całej masy pierdòł. Do tego przedluzona maksymalnie gwarancja.

Xlud wspolczuje, że trafiles na takiego dealera. Ja o swoim złego słowa powiedzieć nie mogę. Swoją drogą z tym b47 w f30 jest o tyle dziwna sprawa, że w 520 niby ten sam silnik potrzebuje ad blue, a w f30 już nie. Oczywiście nie jest to powód do zmartwienia;)

Ją od siebie powiem tyle - nowy silnik diesla w f30 daje radę. Ją mocniejszego nie potrzebuje.

Ją się powstrzymuje od przekraczania 3500 ;) inna rzecz że do jazdy 150km/h wystarcza niewiele ponad 2000. Zastanawiam się czy po dotarciu spalanie faktycznie spadnie.

Stało się. Odebrałem poliftową f30 z "nowym" silnikiem diesla. Auto jest na dotarciu, ale zdążyłem już przejechać kilkaset kilometrów. Przede wszystkim słychać ròżnicę między silnikiem b47, a n47. Silnik pracuje dużo ciszej. Na pierwszym tysiącu kilometrów przebiegu po Wrocławiu i głównie na trasie (autostrady z prędkością 130-140) spalanie wyszło mi 5,8l (sedan,xdrive). Będę na bieżąco dzielił się z Wami spostrzeżeniami na temat tego auta,jeśli kogoś to interesuje ;)

Xlud - świetny opis. Ja moja 3czke odbieram jutro lub w poniedziałek . jak bede mial to też się podziele wrazeniami.

Przeczytalem wszystkie wasze krytyczne uwagi o trojce. Wobec tego czy jest na rynku auto gorsze niż bmw3? Bo wychodzi na to że helmuty produkują mi właśnie najhoujowsze auto na swiecie

ja jednak uważam, że ten temat to jakaś prowokacja, która ma ożywić ruch na stronie:) Xdrive nie jest taki dramatyczny, ten konkretny egz. musiał być zrąbany po prostu.

Panowie dziękuję wszystkim za pomoc. Kości zostały rzucone - moje bmw3 320d, xdrive, jest właśnie w produkcji:)

ja liczę na minimalnie mocniejszy, cichszy i "kulturalniejszy" diesel w 320d

jeśli tyle stał, to będziesz miał wydatki na samym początku.

Nie zawsze przysługuje prawo do odliczenia VAtu Komisy mają na przykład VAT marżę. Leasing jest tańszy Zresztą dla mnie ważna jest też możlliwość zakupu świeżynki Gdybym miał kupować f30, to tylko po tegorocznym lifcie

Na wstępie mam około 20 % rabatu, ponadto po odliczeniach podatkowych nie opłaca mi się brać używane auto. Co do przejmowania się stratą ceny - chcę najzwyczajniej w świecie jak najkorzystniej kupić auto:)

Chętnie zobaczyłbym te foty:) Obecnie mój typ to czarna/szara f30 z jasnym wnętrzem