Ranking

To tak jakby nazywać wszystkich skąpcami i dusi groszami jeśli do cywilnej trójki nie biorą hamulców M które też wpłyną na drogę hamowania. Nie popadajmy w absurdy.

Nie są. Od Twojego podejścia do bezpieczeństwa może zależeć moje życie. Jak więc jest to kwestia indywidualna? Natomiast bez wątpienia znacznie większy wpływ niż jakość (siła, trakcja przy tym zachowana) ma dostosowanie prędkości do warunków jazdy. Jak ktoś jedzie 200 po pustej Sce, to stwarza ryzyko sam dla siebie. Jak ktoś jedzie w nocy 80 w zabudowanym na przejściu dla pieszych, które jest źle oświetlone, to stwarza ryzyko również dla innych i tutaj ma duże znaczenie jaka to będzie opona, ale większe znaczenie miała niebezpieczna prędkość. Tak więc podsumowując jakość opony będzie miała większe znaczenie w sytuacjach awaryjnych niż standardowych, ale bez wątpienia każdy zdaje sobie z tego sprawę.

A ja uważam, że nikt nie powinien nikomu zaglądać do portfela. Kwestie bezpieczeństwa również są kwestią indywidualną. Jestem "skąpcem, matołem i mordercą" i dobrze mi z tym. Tak jak już było w tym temacie wczesniej powiedziane - BMW stosuje całoroczne opony w swoich samochodach przy wyjeździe z fabryki, więc sądzę, że o niedostateczne względy bezpieczeństwa nie mamy się co martwić. Wystarczy stosować opony marek premium. Natomiast każdy ma swoje przekonania i każdy sie ich trzyma. Ja osobiście jeszcze pare lat temu sam byłem przeciwnikiem wielosezonów, z czasem zacząłem sie do nich przekonywać, aż wreszcie przetestowałem je na własnej skórze i uznałem, że to idealna opcja do auta robiącego 7kkm rocznie w 80% po mieście. Ale szanuję to, że nie każdy jest do nich przekonany i jest ich totalnym przeciwnikiem. Za to kolega wyżej widze ma z tym problem i woli zbesztać zwolenników tej opcji. Nikt nikogo do wielozesonu nie przekonuje, nie widziałem w tym temacie ani jednego posta w którym ktokolwiek kogokolwiek próbował namówić czy zmusić do użytkowania wielsezonów. Ot zwykła wymiana doświadczeń.

Hejka Ja mam 20” w x4 245/45/20 dokładnie te same opony.Czyli tak jak kolega wyżej napisał dokup 2 te same felgi na tył i będziesz miał cztery te same koła.Napewno masz xdrive więc to będzie korzyść ponieważ co sezon będziesz mógł przekładać przód na tył i odwrotnie w ten sposób zadbasz o równomierne zużycie opon. Pozdrawiam

Nie ma żadnej pasty. Każą natomiast wymienić obejmę za katem, niektóre śruby i nakrętki.

Dokładnie tak. Tłumaczenie że jeżdżę spokojnie jest po prostu śmieszne. Na torze gdzie jedziesz sam tak... (jaki sens), natomiast na normalnej drodze z innymi użytkownikami niestety każdy metr może oznaczać Twoje życie lub kogoś po drugiej stronie. Dlatego od kiedy mnie stać kupuję tylko najlepsze opony oczywiście osobno lato i zima. Wielosezon to ekonomia i wygoda. Tyle w temacie. Nie szukajmy innych usprawiedliwień na siłę. Bycie oszczędnym to nic złego.

Auto odebrane wczoraj! Wygląda świetnie na żywo, jasny kolor sprawia, że wygląda szczuplej i niżej niż się człowiek może spodziewać po zdjęciach. Jasne wnętrze i okno dachowe powodują, że jest uczucie przestronności. Jasne drewno na desce wpada lekko w szary (ciężko to na zdjęciu pokazać) i lekko zmienia kolor przy ciepłym oświetleniu słonecznym. Do tej palety idealnie pasuje złoty ambient light (wpadający w amber jak w klasycznych bmkach). Światła są genialne, i przekonałem się do świecącego grilla.

Na zimę możesz założyć: 1) 245/45R20 na felgach 8Jx20 ET27 - musisz kupić nowe felgi (co najmniej 2, zapewne 4, żeby mieć osobny komplet) 2) 245/50R19 na felgach 7,5Jx19 ET32 - też musisz kupić nowe felgi Jak napisał powyżej kol. Jack79, wersja 19" wychodzi znacznie taniej.

Mi LCI z zewnatrz bardzo leży, z tym ze musi byc czarny lakier, zeby nie bylo widac, ze nowe tylne lampy LCI są na siłe osadzone w starej budzie (za duze otwory w nadwoziu na lampy). Natomiast wnetrze LCI - od poczatku mialem mocno mieszane uczucia. Siedzialem w LCI juz kilkanascie razy i powoli zaczynam sie przyzwyczajac, poza jednym - krzywym ekranem (zwróćcie uwage, ze on jest pochylony w prawo, patrząc przez kierownicę) i jego kiepską integracją w deskę. Niesymetryczne przeszycie idące za calym ekranem nie pomaga. Tzn. ono jest symetryczne, ale to jak ekran jest zamontowany sprawia wrażenie, że z przeszyciem jest coś nie tak. Tandetna stopka po prawej też słaba. W G20 LCI jest to duzo lepiej rozwiazane. Na rynku w tym segmencie nie ma obecnie alternatywy dla X5. Aktualnie mam Audi z serii S i wnetrze jest spojne, ładne, wszystko pasuje do reszty, z zewnatrz tez ładne auto, ale co z tego jak skrzynia w D, mimo V8 muli, a w S reakcja na gaz jest taka jak trzeba, ale obroty trzyma za wysoko... Jezdzac tym Audi czuje sie jakbym jezdzil typowym zamulonym VAGiem. W X5 jakiego silnika sie nie wybierze, to zawsze jest gotowy.

W moim przypadku poszło ekspresowo. Zamówienie złożyłem 17 lipca a 4 września samochód zjechał na plac dealera. Dzisiaj zarejestrowałem. W sobotę oddaję na położenie folii PPF na przód i powłoki ceramicznej na pozostałą część nadwozia. Dealer obiecał wykorzystać najbliższy wolny slot produkcyjny i słowa dotrzymał. Samochód wyprodukował się 31 lipca . X5 M60i wszystkie opcje za wyjątkiem pełnej skóry (w takim przypadku czekałbym 6 mcy - zamówienie indywidualne). Kolor marina bay blue.

Zamówione w maju i po tygodniu plątaniny z akcją serwisową, która zakończyła się podpisaniem informacji dla klienta odebrane, cieszy oko.

Nie ma to znaczenia. Ludzie jeżdżą na takim szajsie że szok. Chińczyki, nalewki, 15 letnie siki zrobione z zimówek... Ot, życie...

Biedni nieświadomi mitomanii…. Zmienilem ostatnio GoodYeary Vector 4 Season gen 3 - po 80tys km i 2 latach miały …..4 mm bieżnika. Sprawdziłem je w każdych warunkach od +40 na południu Włoch do - 20 w górach. Zero jakikolwiek problemów. Teraz ubrałem Bridgestone Turanza All Season 6 i na razie docieram…. Polecam przelamac kwadratowe myślenie i spróbować wielosezonow, ale z górnej półki. Mam porównanie do najlepszych letnich i zimowej i wielosezonowych odstają od nich nieznacznie. A już w naszym polskim klikacie gdzie mamy, przynajmniej w wielkopolskim kilka dni śniegu to nie ma lepszego rozwiązania.

Odpowiem na ten i kilka powyższych postów: - modele od 06.2020 mają zablokowane DME - jakaś forma szyfrowania, coś jak iPhone. I tak samo jak istnieje gdzieś narzędzie do łamania iPhone (ten nie-słynny Pegasus), tak samo istnieje jedna jedyna na świecie firma (Femto), która świadczy usługi odblokowywania DME. Wyjmuje się DME z auta (gdy V8 to są to dwa DME), wysyła do Finlandii (kiedyś do Rosji...), po tygodniu wraca odblokowany. Koniecznie trzeba wyłączyć aktualizacje OTA, gdyż zablokują one spowrotem DME i przywrócą fabryczne mapy. - z odblokowanym DME (lub modele przed 06.2020), można już robić wszystko - instalować Bootmod, MHD, MG Flasher, wycinać GPF, odblokowywać speedo-limiter, instalować flexi fuel, port injection - wszystko co oferują te platformy. - alternatywą do odblokowywania DME jest racechip (np JB4), ale potencjał jest niższy. - niestety zarówno odblokowanie DME jak i używanie racechipa jest wykrywane przez Ista, samochód jest oflagowany w bazie BMW więc z gwarancją może być krucho w przypadku padu silnika/skrzyni. - jedyną chyba rzeczą którą można zrobić bez odblokowania DME (i podobno nie jest to wykrywane obecnie przez serwisy), to xHP, czyli strojenie automatu. I to tyle w temacie, stan wiedzy na kwiecień 2024.

TC Perf wali niestety gotowce :) na dodatek wgrywane przez zewnętrzny support, który im obrabia pliki (przynajmniej w większości przypadków :) byłem kiedyś i widziałem jak tylko leci upload/download na ekranie :) może coś się zmieniło od tych paru lat, natomiast ja zadowolony nie byłem, bo podejście do mojej osoby było tragiczne

Proponuje posiedzieć troszkę na stronie www.n54tech.com ( o ile angielski a zwłaszcza techniczny angielski nie jest problemem), chłopaki opisują tam swoje mody porady, części itp

Witam kolego daj sobie spokoj z tym pajacem z firmy formula. Robil mi program w Bawarii. Kompletna porazka po dwoch dniach moja 330d pozegnala sie z programem tego pana. Wyraznie spieprzyl robote - sciaga gotowe mapy z internetu a jak cos jest nie tak to po prostu wgrywa inny soft i tak w kolko... Wiem ze psuje samochody u Fusa i w Bawarii - jest dla nich tani i biora go na podwykonawce. Hamowni boi sie jak ognia. Absolutnie nie daj mu dotknac sie do auta. pozdrawiam