Opinia śmierdzi postem sponsorowanym - sorry.
Czy ty na pewno widziałeś te tandetne plastikowe klamki wewnętrzne, brak (!!!) lub tanią listwę główną, przyciski otwierania schowka w twardym piano black, kieszenie bez wyłożeń, szklany dach bez otwierania? Widziałeś plastiki z tyłu foteli?
Widziałeś ciężki brzuch (pomalowany na czarno)? Wiesz o 300 kg nadwagi vs poprzednik? O tym, że fotela już sobie nie ustawisz w trakcie jazdy, bo przyciskami raptem kilka płaszczyzn a reszta w tablecie?
Co z silnikami? Jakieś dziwne jednostki (albo prąd, albo za słabe - nawet 40d jest skastrowana z mocy tzn. marketingowo 30d zostało przemalowane na 40d🥲 jak w G70) a najlepszego co było, czyli 40d 340 KM i 40i 333 KM już nie doświadczysz.
Brak fotela M, nawet zawieszenie zostało jeśli dobrze widziałem pozbawione aktywnych stabilizatorów.
Dla mnie to jakiś nieśmieszny żart z serii 5. Nazwanie „cackiem” auta, które jest tak znacznym downgradem w stosunku do poprzednika - ktoś w marketingu za mocno się rozpędził😉