Ogrzewanie postojowe akurat jest, dziwne że i tego nie wycięli. Ale przede wszystkim:
- nie ma opcji masażu, a do tego te komforty z G60 są jakieś takie...ubogie w komfort
- audio Bowers & Wilkins z G60 to parodia tego zestawu znanego z G30 (w G60 śmieszna cena, moc zestawu jeszcze bardziej śmieszna, a efekt końcowy bym powiedział - tragikomiczny)
- nie ma zapachów Ambient Air
- nie ma reflektorów laserowych
- nie ma cichego domykania drzwi
- nie ma Night Vision (choć tu akurat cięcia nastąpiły już na etapie G30 LCI)
- nie ma podsufitek z alcantary
- nie ma kluczyka z wyświetlaczem
- za prawdziwą skórę, a nie plastikowy skaj trzeba dopłacić w zależności od wersji od 11 do 15k
- liczyłem też, że w następcy G30 pojawi się możliwość doposażenia samochodu w lepsze szyby lub przynajmniej lepszą czołową (akustyczną/atermiczną), ale nic z tego
- ogólne wrażenie jest przygnębiające i tandetne. Zrobi wrażenie chyba jedynie na dotychczasowych właścicielach Skody w wyposażeniu Ambition. Coraz mniej premium w tym premium.
O silnikach szkoda nawet pisać, bieda. Ani V8 ani nawet porządnego R6.
Za to jest podświetlana atrapa chłodnicy i kilka gierek na chińskim ekranie przykręconym do deski kilkoma wkrętami 😄 Już się ustawiam w kolejce po G60 🤣