Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 25.10.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
Adam, Twoje posty z pluciem na BMW i bezsensownym nabijaniem się z rzeczy w których najczęściej są Twoim przekłamaną rzeczywistością stały się już tak męczące, że mi szkoda czasu się do nich odnosić i je prostować. W większości piszesz absolutne GŁUPOTY teoretyka, którego ostatnie BMW jest konstrukcją sprzed 13 lat i porównujesz do Tesli w której jesteś zakochany. Dla mnie jesteś skrajnie nieobiektywny w tym zakresie, bo zamiast normalnej dyskusji robisz tylko jatkę, bo prowokujesz do riposty o fuckupach w Teslach. A może właśnie to celowe trollowanie żeby wątek żył? Płytkie jest nabijanie się, że "BMW każe płacić za to czy za to, albo że ta opcja kosztuje tam tyle". Nie chcesz przepłacać? Nie kupuj Apple, nie kupuj BMW, nie kupuj Porsche, czy też nie kupuj RR? Może pośmiej się z Ferrari, że do F90 dają opcję Surround view albo czujników parkowania? Nie wiem o co Tobie chodzi. Co Ty za obsesję z pluciem ludziom w twarz masz?? Plucie w twarz to sprzedawanie za 39tys FSD od 4 lat, które nie działa. Na każdy Twój płytki hejt, można z forum Tesli wziąć 5 innych przykładów. Doskonale wiesz jakie tam ludzie problemy zgłaszają. A na koniec dnia mam 2xBMW z 2021, które jeżdżą, dają frajdę z jazdy, nie ma w nich NIC upierdliwego co by mi uprzykrzało życie i są ultraproste w codziennym użyciu. BMW jest niestety droższe od Tesli, stąd wolumeny sprzedaży są i będą zawsze niższe niż w Tesli, VW, czy Toyocie. Wiadomo że większą marżę dopłacasz za to, ale tak jest ten świat skonstruowany. BMW nie jest bardziej upierdliwy, ani bardziej problematyczny niż Tesla i przestać tutaj takie tezy głosić! Świadczą o tym obiektywne rankingi w których Tesla przoduje jeśli chodzi o różne drobne problemy. Do tej pory nie wycofałeś się z kłamliwego stwierdzenia że "Tesla spycha BMW na margines", a wrzucasz kolejne manipulacje oczerniające BMW. Tracisz na wiarygodności niestety 😞1 punkt
-
Robił poprzedni właściciel, gdzieś w Lublinie, ponoć 470KM, ale wykresu zapomniałem od niego ogarnąć, muszę się do Carro przejechać, ale teraz na zimówkach auto, więc bez sensu. Musimy się wreszcie zgadać to zmierzymy dragy wyniki i zobaczymy. W planach jedynie DP z katem 200, zrobiłbym bez, ale check engine by mnie skutecznie irytował.1 punkt
-
Nie, odebralem w lipcu i nie ma mnie wiekszosc czasu w pl. Tor w nowym roku, kupie opony itd i na glupi Poznan chociaz pojade1 punkt
-
Ja po aktualizacji zauważyłem dwie różnice (mam ID8): - nawigacja BMW pokazuje trasę na niebiesko na zegarach i headup'ie, wcześniej była biała linia. - zmieniła się czcionka na zegarach i headup'ie. Wydaje mi się, że ta nowa jest wyraźniejsza. Obie zmiany według mnie na plus.1 punkt
-
Większość z nas myśli że moje problemy, odczucia są unikalne, a jednak okazuje się że pewne schematy myślenia czy jak kto woli grupy odbiorców jest określona liczba i to wszyscy producenci i partie polityczne nieustannie mierzą i oceniają. Największy wyzwaniem jest zidentyfikowanie tych najliczniejszych grup, przewidzenie gdzie jest potencjał wzrostu i modyfikowanie produktu/wprowadzanie nowych produktów pod tym kątem. Każda firma musi robić to we własnym zakresie, bo ma trochę innych klientów, a jeśli ktoś myśli że siedzi sobie zarząd i ze szklanej kuli wróży co by tutaj dzisiaj nowego wymyślić, to jest bardzo naiwny. Dlatego analizując konkretne decyzja zakupowe pojedynczych osób, jest szansa znalezienia pewnych wzorców i takich Adamów, którzy kupili może być 5tys, a może 50tys, a drugie tyle mogłoby kupić gdyby. Oczywiście nie mamy mnóstwa danych, kierujemy się intuicją i obserwacją otoczenia, czytania dostępnych danych, ale w sumie wszystkie analizy i wnioski na forum sprowadzają się do tego samego 🙂 To się dopiero okaże, bo EV to zupełnie nowy rynek, który BMW zbagatelizowało, a może celowo obserwowali jak się będzie rozwijał żeby wystartować jak inni już przetrą drogę. Ja się skłaniam do pierwszej opcji, ale błędy się w biznesie popełnia. Grunt to wyciągać wnioski i iść swoją drogą. Także rywalizacja tutaj nie jest rozstrzygnięta, a Tesla ma oczywistą przewagę i znaczący udział w rynku, a kolejne lata będą rozstrzygać czyja strategia się sprawdzi w podziale globalnego tortu EV. Póki co nie wiemy gdzie te wzrosty BEV kosztem ICE/PHEV się zatrzymają. I co w tym dziwnego? BMW ma ok 3% udziału w rynku, to znaczy że wybiera go 3 na 100 klientów. Czy to źle? Udział globalny Tesli to ok 1.8% w 2022, czyli wybiera ją 2 na 100 klientów? Też moim zdaniem nie. Takie produkty ma obu producentów. Kapitalizacja giełdowa, to jest kupowanie plotek tudzież obietnic, a potem będzie sprzedaż faktów. Jakie będą fakty za parę lat jak będzie weryfikacja obietnic i plotek, wszyscy się dopiero przekonamy. Jakie są fakty dzisiaj? BMW sprzedało w 2022 prawie 50% więcej pojazdów niż Tesla (w 2023 pewnie różnica będzie mniejsza), ma prawie 100% większy przychód niż Tesla, ok 50% wyższy zysk, a kapitalizację rynkową Tesla ma ok 11x większą niż BMW. Kapitalizacja i wyniki finansowe w dłuższej perspektywie muszą się ze sobą schodzić. W którą stronę się "zejdą" w przypadku Tesli, czas pokaże. Dziś możemy gdybać, ale wyobraź sobie ile Tesla musi sprzedawać więcej, żeby osiągnąć podobne wskaźniki Ceny akcji do zysku jak ma BMW, czyli zysk Tesli musi wzrosnąć 13-krotnie patrząc na dane za 2022, a już w 2023 wiemy że ten zysk topnieje mimo wzrostu wolumenu sprzedaży. Łapię sens i mam wrażenie że tok rozumowania mamy podobny, ale punkty ciężkości mamy przyłożone gdzieś indziej, stąd wychodzą na końcu inne kryteria wyboru. Pomimo tego mogę przy jakimś wyborze auta skończyć na Tesli, pomimo że totalnie innymi kryteriami merytorycznymi bym się kierował 🙂 Dobrze jest się różnić, byleby nie narzucać komuś swojego punktu widzenia oraz kierować sie faktami i danymi tam gdzie te dane i fakty są jak np to czy BMW jest marginalizowane przez Teslę czy nie 🙂 Mi się marzą duże polskie miasta zdominowane przez elektryki. Już pal licho zasięgi tych samochodów, ale zdrowie jest jednak najważniejsze. No niestety, też mnie to boli jak przerabiałem temat audio w Apple. Co ciekawe w BMW mam Bowers'a i okazuje się że możesz tam również o loseless zapomnieć, a częstotliwość próbkowania 44kHz to max jaki możesz osiągnąć. Założę się że w Tesli jest dokładnie tak samo. Jednak takie marki jak Tesla, BMW, Apple, Toyota i inni duzi gracze wiedzą lepiej co chce klient, więc czeka Cię dużo rozczarowań jako klient Tesli, bo chyba nie wierzysz że będą odgadywali wszystko co byś chciał. Ja mam tak za to z Teslą 🙂1 punkt
-
W przypadku Tesli kupując akcje, wciąż kupujemy obietnice co będzie w przyszłości. Twarde dane są takie: https://www.investing.com/equities/tesla-motors-financial-summary Ale już 4 ostatnie kwartały jak się zaczęły obniżki, promocje i inne marketingowe działania rodem z praktyk legacy producentów: Dla porównania w zbliżonym okresie wyniki BMW, który rzekomo "spychany jest na margines" przez Teslę.1 punkt
-
1 punkt
-
https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny-sprzedaz/news-samochody-elektryczne-przebojem-w-norwegii-liczby-nie-klamia,nId,6516155 Na przykładzie 2022 i Norwegii, BMW iX: "W minionym roku w Norwegii sprzedany 17 356 egzemplarzy Tesli Model Y. Na drugim miejscu znalazł się Volkswagen ID.4 z wynikiem 11 561 sprzedanych sztuk. Podium zamyka Skoda Enyaq iV, która znalazła 7 558 nabywców, zaś czwarta lokata przypadła BMW iX (6 394 sztuk). (...) Audi Q4 e-tron (4 928 sztuk), Audi e-tron/ Q8 e-tron (4 885 egzemplarzy)." To gdzie jest Tesla Model S czy X? Rocznie na całym świecie sprzedało się w 2022 tylko 24tys sztuk Modelu X i ok 60tys łącznie X i Model S. Moim zdaniem nie ma na dziś konkurencyjnego auta do TM3/Y i tak dobrze jeżdżącego, a do tego przystępnego cenowo. Dużym zastrzykiem sprzedaży jest to, że mieści się on pod dopłaty, ale to się wyczerpie, a producenci wypuszczą fajniejsze auta w tej klasie i skończy się eksploatacja tych wielu niezagospodarowanych nisz konsumentów. Z korzyścią oczywiście dla nas wszystkich i Adama, który będzie mógł w końcu kupić jakieś przyszłe BMW i3 albo inne porządne auto. "W całym 2022 roku samochody Tesli zostały zakupione w liczbie 21 303 sztuk. Drugie miejsce przypadło Volkswagenowi - sprzedano 20 184 auta niemieckiego producenta. Podium zamyka BMW z liczbą 14 037 sprzedanych samochodów. Kolejne miejsca zajmowały Toyota (13 872 sprzedanych aut), Volvo (12 850 samochodów), Mercedes (10 500), Audi (10 326), Skoda (9 886), Hyundai (9 044) i Kia (5 614)." Widać że w Norwegii nisze Tesli się powoli wyczerpują i to pomimo drastycznych obniżek cen. Pionier na nowym rynku jest gwiazdą, ale firmy kroczące za nim mają w pewnym sensie łatwiej, bo uczą się na błędach tego pierwszego i często odnoszą równie duże, a nieraz większe sukcesy. Tesla ostatnio wg mnie zaczyna się wypalać, traci świeżość, ale jeszcze korzysta na tym, że inni producenci nie wprowadzili godnej konkurencji, a to jest tylko kwestią czasu.1 punkt
-
A ciekawy jestem czy są jakieś badania dot struktury wieku nabywców Tesli i innych marek, tak jak to robią partie polityczne, żeby wiedzieć “kto głosuje na nich portfelem”. Moje dzieciaki są zafascynowane Tesla bo mówią że jest nowocześnie i są gry. Ale jak pokazałem im na YouTube fajne ujęcia Porsche, Ferrari, ale też Tesli Plaid który łoi na ćwiartkę spalinowce, to entuzjazm do Tesli zniknął na rzecz tamtych aut. I nie zmieniło to ich zdania, gdy powiedziałem że tam nie ma gier ani filmów. W weekend był dzień prezentacji i5 i przy mnie oglądała go rodzinka. Tata dotyka materiałów na desce, ustawia sobie fotel, a dzieciaki skanują menu i mówią “ooo, jest YouTube. Fajna bryka”. Tak sobie pomyślałem wtedy, że są pewne duże nisze w które Tesla idealnie się wpasowała m.in. młodzi ludzie lubiący gadżety i elektroniczne “błyskotki”, inna nisza, to oszczędni i rozsądni dla których ekonomia to priorytet i wyliczyli że tak jest najtaniej, a jeszcze inna to ludzie pragmatyczni których stać na droższy samochód, ale widzą że taka TM3 nie ustępuje dużo BMW3, a jest sporo tańsza, jeździ nie gorzej a przyspiesza lepiej, więc nie trzeb przepłacać. Ja przyznam szczerze przy zakupie auta dla żony wpadłbym w ostatnią niszę, gdyby nie to że ceny Tesli były wygórowane. Za to przy zakupie M, podobnie jak Kriss, chciałem M. I chociaż testowałem Rs6, m5 i parę innych aut, to bardziej z ciekawości, bo wiedziałem co kupię 🙂 Te nisze są duże i są bardzo niezagospodarowane i Tesla aktualnie nie ma w nich często konkurencji. Producenci legacy faktycznie nie docenili skali rewolucji EV i ich auta są mocno niedoskonałe jak i4 czy ix3, stąd nie mają szansy na zrobienie dużych wolumenów, a Toyota się wypięła na EV. Jednak rynek to wyreguluje, Tesla technologicznie w popularnych modelach jest wyprzedzana przez Hyundai czy Porsche czy inne marki. Powoli przestaje się kojarzyć jako synonim elektryka, a technologicznie oprócz Plaid i debiutu model 3 w 2019r niewiele w tych autach postępu. Jak powiedziałem żonie 2 lata temu, że chce jej kupić elektryka, to mówiła że chce tylko Tesle. Jak pytałem ją kilka miesięcy temu, że możemy sprzedać używany ix3 mając konkretną ofertę w ręku i w tej samej cenie kupić TMY LR, to powiedziała że absolutnie nie, bo jej się Tesla nie podoba pod wieloma względami i ix3 dla niej jest lepszy. Myślę sobie, Adam (a teraz i Kris) i jeszcze setki tysiące rocznie klientów chyba nie mogą się mylić. I nie chodzi tutaj o moc silnika, bo w ix3 wykorzystuje max połowę z 286KM. Nie chodzi o to że nie zna auto, bo jeździła nim ze mną tydzień czasu na wakacjach. I pojawia się pytanie. Czy dobry samochód to taki który sprzedaje się w milionach sztuk? Czy taki który po prostu się podoba, jest dla ciebie funkcjonalny. Czy samochód który koledzy na forum nazywają “zombie” i totalnie przestarzały technologicznie może dawać radość z jazdy? Samochod, który jest cichy, komfortowy i do bólu prosty w obsłudze. Jest tak przestarzały, że test Bjorna 1000km robi aż 20min wolniej niż Tesla Y, czyli na codzień nie da się go używać? A może nie da się używać, bo nie kupuje go 400tys klientów rocznie? Czyli lepszy fastfood bo jedzą go miliony, zamiast dobry obiad w barze mlecznym czy lokalnej restauracji? Czy nie popadliśmy tutaj w jakieś infantylne porównywanie ile ma na liczniku, ile ma do 100, z jaką mocą maksymalną się ładuje, ile V ma instalacja, a potem i tak jeździmy wokół komina, ładujemy się 11kW i liczy się tylko to że auto jest dobrze wyciszone, ma fajne audio, odizolowane zawieszenie od hałasów z drogi, wygodne fotele, bezproblemową obsługę i nawet 120KM pod maską będzie wtedy “enough”. Wezmy takiego ix, który jest brzydki na zewnątrz, brzydki w środku, ale ma niezle materiały we wnętrzu, bardzo dobre zawieszenie i feeling prowadzenia i pomimo wysokiej ceny, w Norwegii się świetnie sprzedaje jak na ten segment. BMW eksperymentowało z ix3, i4, potem iX, a teraz mają platformy pokroju ix1, i5, które łączą świat ice i bev w jednej budzie. Nie mają rekordowych parametrów, są ciaśniejsze od konkurencji, ale bardzo dobrze się prowadzą, są świetnie wyciszone i mają bardzo dobre materiały we wnętrzu. A dodatkowo będą wiele lat dywersyfikować się na rynku napędów bev, phev, ice. Strategia stabilnego rozwoju. Trochę jak Apple na który Adam narzeka. W sumie ostatnio dużo nowości nie wprowadza, lecz dogania konkurencję tyko robi to z lepszą jakością, lepszym marketingiem i coraz wyższą ceną 😉1 punkt
-
Właśnie zamówiłem będę testować niedługo jak by ktoś miał pytania to śmiało. Jak narazie wyglada bardzo dobrze. Zobaczymy jak sobie poradzi z aktualizacja oprogramowania.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00