50szt? Tego jest cała masa i to na pierwszym lepszym wygooglanym forum. Wrzucając hasło masz 10 stron po 50 pozycji każda, ale statystyki nie ustalimy. Faktem jest że jest tego dużo. A co Ty z jakimiś samozapłonami? Zamiast merytorycznej odpowiedzi, to Ty o jakichś tam pożarach. wtf? Ja obalam tylko mit który tutaj często powielasz jakie to BEV czyste samochody i żądnych wymian oleju nie ma, nic nie cieknie i wogóle sterylny. A do tego nic się nie psuje i wszystko serwis załatwia online albo jak w pracy siedzisz. A psuje się tylko BMW i cytujesz z forum przykłady. Tylko rzeczywistość jest kompletnie inna i jest bardzo dużo opisanych na różnych forach problemów z Teslami. I to był kiedyś jeden z powodów z którego obawiałem się Tesli przy decyzji, szczególnie wiedząc ile serwisów w Polsce ma Tesla.
rotfl. Jeszcze tego nie poprawili? 🙂 Ja to chyba z rok temu widziałem już.
Bzdury kolego gadasz, że aż się płakać chce. To że Tesla nie daje wyboru, nie znaczy że inni też. W i5 który dopiero wyszedł masz już 3 warianty zawieszenia do wyboru (z konfiguratora):
Założę się że pojawi się, albo gdzieś jest w innych wersjach zawieszenie pneumatyczne, jak wyjdzie wersja M (zawsze wychodzi później), to na 100% będzie miała inny (5ty) rodzaj zawieszenia.
I4 nie ma pneumatyki, ma pneumatycznie samopoziomujące się zawieszenie tylnej osi, coś co jest w 5kach kombi od kilkunastu lat i w swojej też to miałeś, a co powoduje że jak zapakujesz bagażnik to auto nie siada (bardzo fajna opcja). Z przodu auto ma normalne porządne zawieszenie, także promujesz kolejne bzdury. To że w i4/ix3 nie ma wyboru zawieszenia albo jest mniejszy wybór, to nie znaczy że 5er, 7er czy X5, X7 takiego wyboru nie dają. Za to w Tesli 3/Y/S/X na jedno kopyto wszystko.
iX3 zawieszenie nie jest pneumatyczne:
https://www.press.bmwgroup.com/latin-america-caribbean/article/attachment/T0311128EN/454690
Driving Dynamics and Safety
Suspension, front
Double-joint spring strut axle in aluminium construction
Suspension, rear
Five-link axle in lightweight steel construction
O czym Ty piszesz? Ja mówię, że tak się cieszysz z tych osiągów Tesli, a jednocześnie Twoje zużycie energii nie wskazuje abyś z nich korzystał. W praktyce wszystko co ma poniżej 5sek, czyli czy auto ma 4.4, 3.8, 3.3 czy 2.9 do 100ki nie ma kompletnie znaczenia w praktyce w większości samochodów, a szczególnie elektrycznych w których się chucha i dmucha na zasięg. W ICE możesz bardziej cieszyć się tymi osiągami, co jest najprzyjemniejsze (i najbezpieczniejsze!) w trasie. Wtedy nie patrzę na zużycie paliwa i nieraz daję w opór z przyspieszeniem i to daje frajdę, nawet jeśli mógłbym przyspieszać delikatnie. Za to w mieście wstyd mi czasem wystartować na pełnej mocy ze świateł, bo straszną wiochą to ciągnie.
"Gdybys nie trollowal to bys napisal, ze im mniejsze zuzycie energii, tym dalej (i SZYBCIEJ) zajedziemy." -> w przypadku elektryków tak, w przypadku ICE - absolutnie nie 🙂 Ale tak już jesteś zamknięty w świecie EV, że zapominasz że istnieje inna rzeczywistość w której nie masz takich ograniczeń.
Artykuł jest o tym że rynek się nasyca mocno elektrykami, a Ty jedyne co widzisz to że Tesla na zdjęciu? 😄 😄 Ja nie wierzę że Amerykanie przestawią się na ev, nawet jak super pickupy Tesli wyjdą. Tesli na ulicach amerykańskich miast nie widać jakoś dramatycznie więcej niż w takiej Warszawie, a na autostradach, to już tym bardziej. Elektryki mają zbyt duże ograniczenia żeby zastąpić spalinowe, szczególnie w USA gdzie odległości są ogromne, choćby SC były co 10km na każdej drodze. Ta rewolucja zatrzyma się na określonym poziomie % różnym w każdym kraju i kwestią jest na jakim poziomie jest ten % i czy się do niego nie zbliżamy w niektórych krajach.