Ranking
Popularna zawartość
Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 30.12.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
8 punktów
-
6 punktów
-
Nie demonizował bym hybryd plug-in. W określonych warunkach wybór tego napędu ma sens. Moja 45e ma przejechane 81 tys. km z czego na prądzie ponad 53 tys. , w tym czasie byłem na jednym serwisie olejowym (komputer wyznacza serwis tylko na podstawie przebiegu na silniku spalinowym), tarcze i klocki prawie jak nowe. Płyn hamulcowy wymiana tak jak w BEV czyli co 2 lata. Codziennie ładuje się w domu (mam PV), zasiegi w zimie 55-60 km lato 65-80 km. Na dłuższych trasach korzystam z R6 (Mam sr. zużycie 4.2 l/100 km)5 punktów
-
5 punktów
-
Tu trzeba zrozumieć jakimi wolumenami sprzedaży operuje BMW na każdym z rynków. Dla podpowiedzi, powiem, że Azja - Chiny wygrywają w zestawieniu. Stąd wygląd tych aut taki a nie inny. Kolejną kwestią jest chociażby wyposażenie aut, które jest dostępne na tamtejszych rynkach, a niedostępne w Europie czy chociażby USA. Inną zaś kwestią jest zespół projektowy BMW. Też mam wrażenie, jakby składał się on z ludzi, którzy myślą w stu procentach ideowo, bez uwzględnienia funkcji, intuicji, przyzwyczajeń i przeszłości (w kontekście - skąd wywodzi się BMW i co przez lata sobą reprezentowało). W mojej głowie mam obrazek, jak obserwują ostatnie poczynania Jaguara i mówią głośne WOW, AMAZING. P.S Żarcik: Przy okazji prezentacji iDrive X w/Panoramic Vision, na jednym z filmów można było zauważyć zespół odpowiedzialny za User Interface / User Experience czyli generalnie intuicyjność i użytkowość systemu. Są to dwie kobiety. Ze znajomym stwierdziliśmy, że nowy iDrive jednak nie będzie ani intuicyjny ani użytkowy. Ale za to może dodadzą ładne wzorki 😅5 punktów
-
Może tak. A może po prostu składamy broń, bo nie ma alternatyw? Mnie straszliwie drażni kierunek, w jakim idzie BMW. Jakby ich zespół projektantów składał się z ludzi z pokolenia Gen Z, którzy sami nie jeżdżą samochodami, nie mają pasji do motoryzacji, zatem nie rozumieją ich własnego hasła „ultimate driving experience” Robią karykatury rodem z mangi, na których mogłoby znaleźć się logo dowolnego innego producenta samochodów5 punktów
-
A tak z innej beczki Panowie. Najlepszego 💪💥🎉🔥. Niech moc będzie z Wami! Zdrowia!5 punktów
-
Hey, Nie wiem ile osób o tym wie, ja nie wiedziałem dopóki nie przeczytałem tego na bimmerpost 😂 , więc grzecznie dziele się pozyskaną wiedza . Jeżeli wepniecie w port USB (ten przedni, tam gdzie jest cupholder) pendriva możecie kliknąć nagrywaj.. i BMW wam cały czas nagrywa obraz z 4 kamer aż zabraknie pamieci, nie tylko 30s przed i 30s po. Nagranie musicie zawsze rozpoczać ręcznie czyli po uruchomieniu samochodu musicie od nowa wejść jak w instrukcji. Instrukcja: Wpinacie w pendraka Wchodzie w Driver Recorder Klikacie rozpocznij nagrywanie na Pendrive .. i zapisuje wam wszystko - co prawda bez prędkości i lokalizacji , ale nagrywa obraz i to w całkiem niezłej jakości.4 punkty
-
Dziwne pytanie o hak, skąd mamy wiedzieć czy go potrzebujesz 😄4 punkty
-
Osobiście w ostatnich latach wolę każdą starą generację od nowej. G31 sto razy lepsze od G61, G11 bez porównania do tragicznego G70, G45 lubię i jeździ się nim świetnie, ale wizualnie i obsługowo G01 dalej górą. Nowa trójka to będzie stylistycznie rzyg totalny. Obecna imho 10/10. Czy G65 będzie dobrze wyglądało? Na pewno nie z przodu. Czy będzie diesel 350 KM? W G70 i G60 go nie ma, więc totalna porażka z mocą poniżej 300 KM w takiej budzie. Dla mnie raczej nie ma na co czekać.4 punkty
-
to ja też dodam swoje spostrzeżenia bo dość długo porównywałem w214 i g60 - miałem klika jazd próbnych w różnych warunkach i z racji rocznego przebiegu brałem pod uwagę 2 l diesle.. i ostatecznie wybór padł na w214: - wymiary g60 mi akurat przeszkadzały co nie przekłada się za bardzo na wymiar wewnętrzny - w214 bardziej zwrotny - oś skrętna 4,5 stopnia vs 2 stopnie i ten gabaryt większy g60 - robi różnicę w manewrach miejskich - ja jeżdzę z 35 tys rocznie i szwendam się też po miastach.. - na plus w214 regulacja prześwitu - mogę podnieść coś ok 4 cm - często zjeżdzam z asfaltów - co podnosi uniwersalność auta (nie trzeba iść w suva) + utwardzanie, obniżanie, trzymanie poziomu przy nierównomiernym obciążeniu itp - w moim odczuciu wyciszenie na plus w214 - śmigam dużo autostradami i tu wyczuwalna róźnica - g60 łapie jakieś dziwne podmuchy tak od 120 - ogólna ergonomia lepsza w w214 tj wyłączanie start/stop przyciskiem przy zapłonie (tu duży plus dla mnie), lepsza i prostsza obsługa sys (versus pierdylion małych ikonek), większy ekran kamery 360, fajnie działająca funkcja rzeczywistość rozszerzona, gajga zminy biegów przy kierownicy ułatwiajaca szybkie manewry, - w g60 widać więcej oszczędności - brak okładzin w kieszeniach, brak drugiego dna w bagażniku, ten plastikowy doklejony tablet nie najlepiej wygląda, masa piano black na tunelu, itp - środek w g60 - wygląda trochę jak typowy jak w innych markach półki niższej np Kia - czyli tzw tabletoza - być może to taki kierunek - ale ja bym wymagał od BMW czegoś więcej, wyróźniającego się na tle tej tabletozy; Wiem że gusta w stosunku to g60 są różne - ale mi wygląd zewnętrzny g60 bardzo podpasował - ale środek + ergonomia - ciężko do przyjęcia; środek w214 zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie (ambienty można wyłączyć) - pełne skóry, kształty foteli, możliwość skonfigurowania drewna na desce + tunel (zamiast piano) - nic w tym budżecie tj do 400 tys w środku nie podpasowało mi bardziej - testowałem od a6, a7, q8 (tutaj stare linie przed zmianą modeli) , x5, gle (stary środek), 5,- i padło dla odmiany na sedana z uwagi iż 90 proc śmigam sam.. Jednakże uważam iż g60 jest ciekawą propozycją, z uwagi na fajne rabatowanie i cenę jednak niższą niż w214 znajdzie pewno więcej nabywców (ale to może też minus 😉 ) . Oczywiście są rzeczy w których g60 jest lepsza ale u mnie wygrała w214 z powodów powyżej.. zobaczymy co przyniosą lifty tych modeli.. Najważniejsze co by każdy znalazł coś pod siebie. Pozdrawiam4 punkty
-
Tak naprawdę, to moim zdaniem wszystko pasuje do wszystkiego. To zależy od konkretnej osoby i od tego jakie połączenia jej się podobają. Ważne żeby podchodząc do auta i wsiadając do niego pojawiała się radość 😀. Ja wybrałem kolor Szary Brooklyn M, wnętrze Merino Ivory White i listwy ozdobne szare matowe, otwarte pory (zależało mi żeby nie byly świecące). Najbardziej podobała MI się ta konfiguracja i tak poważnie w d... mam, czy się komuś podoba , czy nie😃. Niechaj każdy wybiera, to co jemu pasuje i się podoba. Przecież o gustach się nie dyskutuje.😀 I absolutnie nie uważam, że takie zestawienie musi się wszystkim podobać. To nie zupa pomidorowa.😄4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Może się okazać że chińczyki będą bardziej luksusowe - jak patrzę na ich nowości to takie nowe X3 to brzydal. No ale wiadomo, że nie tylko wygląd się liczy.3 punkty
-
3 punkty
-
Co do koloru, tak jak koledzy pisali bierz taki jaki pasuje Tobie. Ja osobiście nie wyobrażam sobie takiego koloru w swoim samochodzie, ale wolę samochody, ktore nie rzucają się w oczy. Moim zdaniem takie kolory pasują idealnie do samochodu zadziornego czyli X5M no może do M60i , do „zwyklej” X5 tak średnio.3 punkty
-
Dzisiaj zamówione nowe M5 G90 Frozen Deep Grey, do produkcji, opcja "wszystko" (bez karbonowego dachu) - 17% rabatu na moje zamówienie Dzięki temu, że jest taka nagonka na masę tego auta można je kupić z bardzo dobrym rabatem.3 punkty
-
To nie jest "wymyślanie". Wyobraź sobie, że w poprzednich samochodach miałeś i dociąganie drzwi i masaż i reflektory laserowe i naturalne skóry premium i nawet Night Vision. I nawet Bower&Wilkins był lepszy, bo ten Bowrs z G60 to farsa i odpowiednik dotychczasowego Harmana Kartona. A teraz producent wypuszcza na rynek model ogołocony z tego wszystkiego. No to co ja mam sobie myśleć? Myślę, że to jest jakieś łajno i kpina z klienta. I guzik mnie obchodzi, że dotychczasowy kierowca Skody czy innego VW może będzie zachwycony nawet tą bieda wersją G60. Oczekuję, że jak płacę za auto ponad pół bańki to będzie ono rzeczywiście premium, a nie taką trochę lepszą wersją Skody. Nie wiem jak inni, ale ja wybieram 98% opcji z konfiguratora (tak jak pisałem: poza szyberdachem, hakiem i ekranami w zagłówkach, bo tego nie używam) i wydaje mi się, że mam prawo oczekiwać, że każdy kolejny model będzie przynajmniej tak samo dobry jak poprzedni, a nawet lepszy. G60 w niczym nie jest lepsze od G30LCI i tu jest problem. Jeśli dla ciebie to jest śmieszne to spoko. Wg mnie to jest raczej tragiczne i pokazuje, że BMW znacznie obniża loty. A ty jeszcze klaszczesz. To jest dopiero przezabawne.3 punkty
-
I czemu oni nam to robią? Kto dał urzędnikom prawo zabijania radości z jazdy? Sorry, musiałem się wyżalić.3 punkty
-
Szczerze mówiąc to po ewolucji zegarów na wyświetlacze oczekiwałem tego, że można będzie je sobie dostosowywać jak kto lubi: albo jak klasyczne zegary, albo nowocześnie, być może dając zarobić firmom designerskim, które opracowywałyby swoje własne kompozycje ("skórki") na zamówienia klientów. I rynek na to jest, bo premium lubi być unikatowe i radość byłaby większa. A tu zonk - tylko nędzna grafika producenta.3 punkty
-
U mnie must have było grzanie kierownicy. Może ktoś nie zrozumie, ale aktualna pogoda powoduje że ta decyzja była kluczowa :) Aż miło gdzieś pojechać i nie chce się wysiadać.3 punkty
-
Hej, po pierwsze gratulacje! A poniżej garść moich przemyśleń: 1) skrętna oś jest kontrowersyjnym dodatkiem. U mnie w kategorii „wziąłem, bo była w standardzie” (M60i). Czy poprawia zwinność? Na pewno. Czy zwiększa stabilność? Nie wiem/ wątpię. Czy czuć ją w czasie jazdy? Na pewno tak - objawia się poczuciem lekkiego myszkowania samochodu, do czego trzeba się przyzwyczaić. Czy wziąłbym w kolejnym samochodzie, gdybym musiał dopłacić? Zależy od wielkości - do dużej kolumbryny pewnie bym wziął 2) zintegrowany pilot? Szkoda pieniędzy 3) panorama? Jak dla mnie same minusy: - kilkadziesiąt kilo (ponoć ~80) w dachu, czyli najgorszym miejscu na dodawanie wagi w każdym, a zwłaszcza wysokim, samochodzie - bardziej nagrzewa się wnętrze - cieszę się, że są osoby meldujące wieloletnie doświadczenia z bezusterkowym korzystaniem z panoramy; ja pewnie miałbym pecha… - jest głośniej w środku (szum powietrza, deszcz, etc); ale to drobnostka, bo różnica jest nieistotna 4) tapicerka? Bierz, co uznasz za sensowny wybór. Ja mam full merino. Bardzo bogaty znajomy ma u siebie sensafin. Obaj jesteśmy zadowoleni 5) wpływ gratów w fotelu na komfort? Jest odczuwalny, jeśli przesiadasz się bezpośrednio z auta z fotelami wyposażonymi w masaż do auta z fotelami bez tej opcji. Wielokrotnie ćwiczyłem to przeskakując z mojego poprzedniego auta do fury brata (ja miałem siódemkę z komfortami wyposażonymi w masaże i wentylację, brat ma w piątce komforty bez tych opcji). Zdecydowanie wygodniejsze były fotele brata. W obecnym samochodzie mam tylko wentylację (nie mogłem z niej zrezygnować), i jestem bardzo zadowolony, bo fotele mam wygodniejsze 6) nie mam dojazdówki, mam amortyzator w podłodze. Wydaje mi się, że wnęka jest na tyle głęboka, że po wrzuceniu dojazdówki zostanie miejsce na ten wspornik 7) oryginalne koła zimowe wyjdą po rabacie w cenie trudnej do uzyskania przy kompletowaniu osobno (zakładając, że chcesz mieć opony z gwiazdką). Ja wziąłem takie zestaw OEM 21” i jestem zadowolony 8 ) HK gra jak zawsze: poprawnie i bez emocji. Sali koncertowej w samochodzie nie zrobi; B&W jest o WIELE lepszy, ale wymaga sporej dopłaty i można go mieć tylko z panoramą. Zatem ja B&W nie mam, bo niechęć do panoramy przeważyła nad chęcią posiadania B&W w BMW3 punkty
-
Miałem kiedyś taką akcję w Audi poprzednim. Najpierw kasztan (!), choć w rękach wydaje się, że jest w miarę niegroźny, a dosłownie miesiąc później kamień na autostradzie i druga wymiana.. A jeśli chodzi o historię napraw to zaczął wspomniany kasztan, poprawił kamień, kolejny miesiąc podjechałem za blisko ściany w garażu przez co popchnąłem sanki, które spadły i wgniotły maskę, a żeby tego było mało to kolejny miesiąc później na moich oczach gość w zaparowanym maluchu cofnął mi i złamał sam grill i kończąc przyszła cholerna wiosna i lżejsze ubiory, no i się zagapiłem i nadziałem się na hak auta przede mną.. Reasumując wymieniona szyba, maska, grill i zderzak, no i kto by mi uwierzył, że to nie był jednorazowy solidny dzwon 😉 Może tylko nieruszone poduszki działały na moją obronę 🙂 Miałem okazję jeździć X5 30d na 22" i wrażenia bardzo ok. Ten silnik się nie męczy przy tej budzie, ciekawy jestem jak się tym w dłuższej trasie jedzie. Natomiast 6gt to auto na podróże wręcz idealne. Ogromny bagażnik, przestrzeń i niskie przez co powinno być ciszej.3 punkty
-
Napisz jeszcze jaki kolor wziales i dlaczego wlasnie ten kolor jest najlepszy do x53 punkty
-
Wkleje swoje pomysły na leasing które opisałem w innym temacie. Panowie na drogie auta najlepsze wyjście to nie brać tego na własność prsy obecnych przepisach. Wpłata 0 lub 5% okres 59mcy wykup 35-40%. Taki leasing w złotówkach wyjdzie ok.130% w euro poniżej 120%. Dużo nie dużo za auto warte 500tyś do spłaty mamy prawie 600 ale te odsetki idą całościowo w koszty więc ok 40% odliczymy co daje kwotę 60tyś odsetek czyli realnie każda rata to 1000zł czystego wydatku. Ja nie użytkuje aut nigdy dłużej niż 2 lata potem cesja z odstępnym i nie ma problemu z podatkami od sprzedaży samochodu. Wychodzi dużo korzystniej niż zakup przy tych naszych limitach podatkowych. Druga opcja dla drogich aut jeżeli ktoś ma kilka spółek to można samochód brać jako towar handlowy odpisać całość ale trzeba w ciągu 12 miesięcy sprzedać go drugiej spółce i tak lawirować... Trzecia opcja dla tańszych aut to leasing z wpłatą 45% na 24miesiące wykup 1% prywatnie potem darowizna i mamy odpisane podatki i prywatne auto po 30 miesiącach. Opcja dla tańszych samochodów myślę poniżej 200tyś wartości przy sprzedaży ponieważ samochody drogie bez faktury są nie do sprzedania. Robiąc jakieś wpłaty 45% krótki leasing później wykup 1% niby minimalizujemy koszt leasingu ale po pierwsze blokujemy kupę środkow za ktore może gdzieś indziej trzeba momentami płacić lub można na nich zarobić. Druga sprawa po takim wykupie i drogim aucie zostajemy z kukułczym jajem. Odpisane mamy 100 000 podatków a przy sprzedaży zapłacimy 200 000 plus koszty leasingu, plus utrata wartości...3 punkty
-
Panowie na drogie auta najlepsze wyjście to nie brać tego na własność. Czyli wpłata 0 lub 5% okres 59mcy wykup 35-40%. Taki leasing w złotówkach wyjdzie ok.130% w euro poniżej 120%. Dużo nie dużo za auto warte 500tyś do spłaty mamy prawie 600 ale te odsetki idą całościowo w koszty więc ok 40% odliczymy co daje kwotę 60tyś odsetek czyli realnie każda rata to 1000zł czystego wydatku. Ja nie użytkuje aut nigdy dłużej niż 2 lata potem cesja z odstępnym i nie ma problemu z podatkami od sprzedaży samochodu. Wychodzi dużo korzystniej niż zakup przy tych naszych limitach podatkowych. Druga opcja dla drogich aut jeżeli ktoś ma kilka spółek to można samochód brać jako towar handlowy odpisać całość ale trzeba w ciągu 12 miesięcy sprzedać go z drugiej spółce i tak lawirować... Trzecia opcja dla tańszych aut to leasing z wpłatą 45% na 24miesiące wykup 1% prywatnie potem darowizna i mamy odpisane podatki i prywatne auto po 30 miesiącach. Opcja dla tańszych samochodów myślę poniżej 200tyś wartości przy sprzedaży ponieważ samochody drogie bez faktury są nie do sprzedania. Co do M60i u mnie spalanie od nowości 10 000km ok. 14.5 jazda 90% miasto bez zamulania.3 punkty
-
@bambaryla Pozwolę się nie zgodzić. Nie "spoko". Producent podaje maksymalną, bezpieczną prędkość, z jaką należy jeździć z boxem. Zazwyczaj to ok. 120-130km/h. OK, możemy uznać, że podają niższą niż możliwa i ciągle bezpieczna. Po to, że wiedzą jaka jest ludzka natura i że część nie będzie przestrzegać. Lub, aby w razie "W" nie ponosić odpowiedzialności i ewentualnych roszczeń. A może z obu powodów. Przyjmijmy zatem, że prędkość o 10-20km/h wyższa jest ok. Ale fizyki się nie oszuka. Siły działające przy 130 a te przy 170, a może i wyżej są zupełnie inne. Zachęcam, aby przy mniejszych prędkościach wystawić rękę za okno. To są naprawdę ogromne siły. Pewnie box i mocowanie wytrzyma, raz drugi i trzeci, może i dziesiąty. Ale skoro producent podaje 130, to nie dlatego, że ktoś miał takie widzimisię, ale dlatego że badali naprężenia w tunelach i wiedzą, że wyższe siły mogą zniszczyć konstrukcję. Więc za którymś razem może nie wytrzymać i zerwać. I pewnie Tobie się nic nie stanie, ale dostać lecącym boxem wypełnionym nartami, jak przy czołówce, no cóż, nikomu nie życzę... Apelowałbym, aby jednak w miarę trzymać się zaleceń producentów, bo po coś one są. @_holek Co do głównego tematu. A dlaczego miałoby nie mieć sensu jeżdżenie z boxem na X5? Auto jak każde inne, trochę wyższe. Jak jest potrzeba się spakować, a nie ma miejsca z tyłu, lub jak pisał Cactus wchodzą np. kwestie mokrego sprzętu itp. itd. to śmiało. Ja nie mam u siebie belek, rozważam zakup, ale kumpel w X5 LCI ma i śmiga. Nie tylko na narty, ale wakacje nad morzem też. Bo zabierają dużego psa i pełno maneli, więc i box się wypełnia. Na pewno trzeba pamiętać o wysokości i faktycznie w takich Włoszech, często parkingi hotelowe są niskie. Zresztą u nas a galeriach podziemnych też. Kilka lat temu, jak byłem w Dolomitach, wtedy jeszcze Passatem kombi i z boxem, to mieściłem się akurat, ale już Ci właśnie z SUV-ów nie bardzo. Łatwo o tym zapomnieć, bo chyba wtedy gość przy nas zapomniał i wjeżdżał chyba beemką, no i huk był duży, a box został przed wjazdem. Na szczęście box jest słabszy niż dach i relingi, więc auto ewentualnie się troszkę porysowało, ale nie zniszczyło.3 punkty
-
Wszystko oprócz NEXT East na Mega jest na pierwszej stronie, razem z torrentami. @bobwoj używam utorrrenta.3 punkty
-
Testowalem, dziala. Nie wiem co sie dzieje po zapelnieniu pendraka.2 punkty
-
Prawda jest taka, że uczestniczy tego forum, facebooka , świadomi użytkownicy danego modelu stanowią jakiś promil kupujacych - nie sądzę abyśmy przekraczali 5-10 % reszta to ludzie, którzy kupują bo tak.. bo chcą mieć znaczek, bo chcą mieć wodotryski. Mercedes pokazał jak można dymać klinetów - oferuje auta WRC (warcy rycy trzescy) ale swieca sie jak wóz cygański czy jak auta z pod wiejskiej remizy i automatycznie lecą ludzie jak muchy to gówna. Nowe X3 - dla nas jest tandetnie wykonane, deska luxy to siatka wprost z modeli mini (które kosztują od 120 tys czy nawet mniej) , ale ważne że się świeci, że są wodotryski i wio.. sprzedaż idzie w góre. Nowa 5 - wszędzie na forach można przeczytać.. że brak komfortów, laminowanych szyb , wykonanie plastikowe etc a efekt jest taki nowa seria 5 jest na 3 miejscu najchętniej sprzedawanych modeli BMW .( 1 miejsce BMW 3, 2 miejsce X5 , 3 miejsce owa 5) Nowa x5 będzie jednym wielkim pokazem gadżetów, festiwalu świecidełek, nowinek , bajerów i aby cena nie była kosmiczna pójdą w romans z plastikiem i gorszym wykończeniem .. a i tak się sprzeda. My nie jestesmy targetem , target to pokolenia zaczynając od roczników +/- 1995 mające kiesiel zamiast mózgu ale mają kasę od rodziców, od krypto i bóg wie skąd, rzadko kiedy z ciężkiej pracy .. 🙂2 punkty
-
2 punkty
-
Internet powoli sie budzi i zaczyna nazywac rzeczy po imieniu. Widze coraz wiecej serwisow ktore otwarcie nawoluja do usuwania linkow do X (Twittera) i wprowadzaja to natychmiastowo w zycie. Jezeli jeszcze kilku wielkich graczy (np norweski fundusz olejowy) zechcialoby nazwac rzeczy po imieniu (poki co sie odcinaja, kasa najwazniejsza) i sprzeda akcje Tesli to straty miliardera pojda w grube dziesiatki miliardow $. Tacy ludzie rozumieja niestety tylko pozycje sily. A nikt nie powinien byc ponad prawem. Jak na moje - na chwile obecna Musk jak duze dziecko testuje na ile moze sobie pozwolic, jezeli zobaczy ze nazistowskie saluty ujda mu plazem - nastepnym razem pojdzie jeszcze dalej. Tacy Niemcy powinni go natychmiast oglosic persona non grata w ich kraju, moze do tego zradykalizowanego mozgu by dotarlo, ze kazdy czyn ma swoje konsekwencje. A jezeli ktos jest na tyle glupi ze mysli ze to bylo "przypadkiem" - jak czesto wykonujecie nazistowskie saluty w towarzystwie? Zdarza sie wam? Dawno mnie nic tak nie strigerowalo.2 punkty
-
Jeśli nawiazujesz do postu Adama to ok, przymknę oko bo bylo tam o winach i karach itp 😉 ale problem nie jest w tym ze podniósł rękę i jak ten gest wpłynie na innych bo nie wpłynie. Problem w tym co ten gest znaczy i kim jest obecnie Musk, co mu siedzi w głowie i co on teraz wspólnie z Trumpem może. Jeśli to gest pod publiczkę, teatrzyk czy wyraz miłości do świata to nie ma problemu. Ale jeśli nie? 2 takich gości z ich kasą, wpływami i władzą i świat może zapłonąć, bardziej niż niektóre konary... 😉2 punkty
-
60 tys km i 3 komplety klocków o czymś świadczą 😐 Ktoś tu chyba pedały gazu i hamulca obsługuje w pozycjach 0/1 🤔2 punkty
-
2 punkty
-
Jeszcze jedno dodam odnosnie tej glupoty ze zdjeciem walu, jest takie cos jak system dsc, wspolpracuje scisle z xdrive, teraz, wpadasz w poslizg i system wysyla sygnal aby przyhamowac tyl a dodac przod.... ale jakis polaczek nie ma walu wiec.... To jest przy ogledzinach kryminal z ktorego sie nigdy nie wykrecisz.2 punkty
-
A jakie auta są na podium aut spalinowych? Mercedes, Porsche czy Skoda i Toyota? Ale jak powiem że Tesla to taka Toyota elektryczna, to posypią się gromy od fanów Tesli. Co do TMY to dla mnie brak 90-95kWh baterii to grube rozczarowanie. Legły w gruzach opowiadane tu mity o wielkim rozwoju Tesli i powiększaniu się przewagi o lata świetlne nad konkurencją. Wypuszczenie po 6 latach takiego „odświeżenia” TMY dla mnie przypieczętowało wizję Tesli jako auta które ma być jak najbardziej proste, tanie i przystępne, czyli filozofia Toyoty. Co absolutnie nie jest wadą, a wręcz przeciwnie. Największe zmiany TMY to „odpustowe” paski LEDowe, krok wstecz z manetkami (imho największy improvment). Jakby to klasyk powiedział - wypuszczanie w 2025 roku auta które jest już parę lat przestarzałe technologicznie w stosunku do takich Kia, Hyundaiów, to zwyczajnie plucie klientowi w twarz 😜 I jedynie dobra cen może tu pomóc w sprzedaży.2 punkty
-
Raton pełna zgoda. Niestety nie da się tego do końca poprawić bo tak jest po zaprojektowane auto co widać na twoim przykładzie. Nie dołożysz podwójnych szyb itd. trzeba to po prostu zaakceptować. Według mnie warto wyciszyć trochę nadkola i trochę boczki drzwi więcej nie ma sensu bo efekt żaden a sporo masy i rozbierania szkoda samochodu. To jest chore że w G20 czy G80 można mieć skórę merino z przeszyciami na desce i boczkach, dodatkowo dół deski również skóra w kolorze tapicerki są też klejone podwójne szyby a w takim G60 tego nie ma. Brak soft close też porażka w tej klasie. Podłokietnik z tyłu gdzie na stałe mamy odkryte ordynarne cupholdery... W przypadku 520d za 250tys można jeszcze akceptować ale to samo jest w M5 za 700tys.2 punkty
-
Mam wrazenie ze czasami jesteś botem - raz merytoryczne konkretne wypowiedzi, a raz takie jakie tak czyli odklejone 😜 wchodzisz w konfigurator i czytasz ..to chyba nie trudne Pakiet innowacji 🙈 „Parking Assistant Professional z systemem kamer 360 Asystent parkowania Professional oprócz kamer i czujników asystenta parkowania i asystenta parkowania Plus oferuje praktyczne automatyczne funkcje. Zdalnie sterowane parkowanie pozwala obsługiwać Twoje BMW z odległości do 6 metrów. Za pośrednictwem aplikacji My BMW na kompatybilnym smartfonie automatycznie wjeżdża i wyjeżdża z ciasnych miejsc parkingowych, a Ty po prostu się przyglądasz. Oprócz linii na nawierzchni samoczynnie rozpoznaje również krawężniki i ustawia się według nich, umożliwiając korzystanie z miejsc parkingowych, które w przeciwnym razie byłyby zbyt wąskie, aby wysiąść z samochodu. Ponadto asystent manewrowania może wykonać do dziesięciu powtarzających się manewrów parkowania na łącznym dystansie do 600 metrów. To praktyczne rozwiązanie do parkowania w pracy lub w domu. W tym celu musisz najpierw samodzielnie wjechać na miejsce i zapisz manewr. Zapisany manewr można potem aktywować jednym naciśnięciem przycisku. Twoje BMW półautomatycznie wjedzie na zapisane miejsce parkingowe. Jeśli chcesz, możesz również monitorować ten proces zdalnie na smartfonie. Cofanie w ciasnych uliczkach i wyjazdach przejmuje asystent cofania. Zapamiętuje drogę przejechaną uprzednio do przodu o długości do 200 m, a następnie Twoje BMW może powrócić po uprzednio zapamiętanej trasie.„2 punkty
-
Ze swojego doświadczenia - dobra opona w runflat. Przez długi czas jeździłem na lecie na runflatach, później po opiniach z forum, że opona XL zastępuje runflat i auto prowadzi się równie dobrze. To ściema. Tryb Sport (EDC) daje poprawę, ale auto nadal pływa. Na zimę kupiłem teraz Continentale w runflat, po wcześniejszych Michelinach i jest bajka naprawdę. Auto prowadzi się jak po sznurku, nie reaguje na koleiny, dziury, nierówności - czyli na to wszystko na co jest podatne na zwykłych oponach.... Dlatego sprzedaje letnie opony i zakupię runflaty, żeby odzyskać radość z jazdy 🙂2 punkty
-
2 punkty
-
Moim zdaniem CB nie ma podejścia do TB. Wybór wydaje się prosty: jeśli wolisz ciemniejsze auto, bierz TB, jeśli ma bardziej wybijać się z tłumu, MBB wygrywa2 punkty
-
Reasumujac - BEV na razie nie sa dla wszystkich. Tym bardziej w PL gdzie kWh sa drozsze niz w innych krajach a infrastruktura ladowania niestety nadal kuleje (w NO np to jest niebo a ziemia, to samo w DE czy DK) Do tego kraj plaski, autostrady swieze, mozna zapierdalac bez zadnych obaw i 200km/h po autostradach bo fotoradarow/odcinkowego/policji w praktyce nie ma. A jak mandaty sa to groszowe. Do tego badania techniczne okresowe to czesto w mniejszych miejscowosciach fikcja wiec mozna jezdzic ulepami mniejszymi czy wiekszymi. Do tego jak sie ma starsze auto to czesto mozna serwisowac za grosze, na allegro czesci kradzione gdzie w innych krajach serwisowanie kosztuje to czesto morze pieniedzy. Generalnie ciezko w PL bedzie z elektromobilnoscia, bedziemy pewnie kilka ladnych lat za "zachodem" i sie pewnie o ironio elektryfikowac 10 letnimi Teslami model 3 po 30k PLN 😉2 punkty
-
Co do pilota to jest to system Homelink. Bardzo popularny w USA. Jak masz „swoją” bramę z dowolnym systemem bezprzewodowym to trzeba dokupić i wpiąć równolegle odbiornik Homelink do sterownika bramy, doprogramować w aucie i działa. Problem jest jak się ma pilota do jakiś zewnętrzych wjazdów, szlabanów gdzie administrator nic raczej nie pozwoli „dopinać”. Wtedy nic się nie zrobi. Przy wyborze dojazdówki siłowniki są jak najbardziej.2 punkty
-
Rufio do czego Ty zmierzasz? Wyciągasz koszt ładowanie w trasie. Przeciętny Polak 90 % jezdzi w koło komina. Czy Ty jezdzis 90 % w trasy? Mnie jazda w koło komina Teslą kosztuje 15 zl na 100 km, nie mam fotowoltaiki. Spalinowymi od 80 do 100 zł. 90 % w koło komina. Jestem super zadowolony z elektryka najkrócej mówiąc.2 punkty
-
Widać każdy musi przerobić temat szyby. @maciek_w w poprzednim X5 też miałem taką punktową naprawę, wytrzymało półtora roku i odpadło, więc nowa szyba była konieczna @geno1234 w G32 do wymiany ASO podchodziło dwa razy, gdyż za pierwszym razem za nisko przyklejono uszczelkę z gąbki w dolnej części (podszybie) i było widać dużą szparę nad deską Korzyść z tego taka, że przez pewien czas ma się znów piękną nieporysowaną szybę.2 punkty
-
Zrobilem grube podsumowanie mojego wyjazdu swiatecznego do Polski Tesla model Y Performance - ponad 3600km Policzylem wszystko skrupulatnie, zadnego koloryzowania, wszystkie dane z faktur i porownanie do tego co pokazuje komputer. Zima, pogoda 3-7C, tryb "chill", na tempomacie praktycznie cala trasa, zero agresji, zero wyprzedzania poza tymi ktorzy jechali ponizej dostpnego limitu predkosci (wbrew pozorom bardzo duzo ludzi jezdzi wolniej niz limity) Jazda typu "max legalna predkosc" - w Danii autostrady 130 km/h, w Niemczech autostrady 140 km/h, w Polsce glownie ekspresowki 120 km/h i troche podmiejskich ~100 km/h W Niemczech w drodze powrotnej okrutnie lalo i bylo sporo mgly wiec jechalem troche wolniej (120-130 km/h), bylo tez duzo remontow ktore MOCNO obnizaly srednia predkosc. Suche dane i moje rozkminy: 1. Ladowalem sie 18 razy, z tego 12x na SC, 4x na GW, raz na Orlen i raz na noxo AC (Suntago). Wyjechalem z pelnym akumulatorem, wrocilem z pustym. 2. Przejechalem 3650km a wiec SREDNIO w praktyce wychodzi ladowanie co ~202km, wiekszosc z tego to w trasie a czesc "przy okazji" 3. Komputer Tesli pokazuje zuzycie zima ~22kWh/100km - dla przypomniena --> zima, TYLKO trasa. Komputer Tesli pokazuje calkowite zuzycie 798kWh a z faktur wychodzi 925kWh czyli 16% wiecej - straty na ladowaniu, straty na podgrzanie baterii przed ladowaniem, troche webasto, wielokrotne "camp mode" jak siedzialem w aucie podczas ladowania. Realne zuzycie energii wychodzi wiec nie ~22kWh/100km a ~25kWh/100km 4. Sredni czas spedzony na ladowarce DC z tych 18 razy to 41 minut. 4x ladowalem sie do pelnych 100% bo bylem na zakupach w CH badz na obiedzie i dluzej trwala przerwa niz samo ladowanie tego wymagalo. Gdyby odjac te 4 razy to srednie ladowanie wynosiloby ~33 minuty 5. Koszty - za 18 ladowan + ladowanie w domu przed odjazdem zaplacilem dokladnie 1660 PLN co sie przeklada srednio na 2,1 PLN/kWh z komputera Tesli badz 1,8 PLN/kWh z faktur. Albo inaczej --> ~45 PLN za kazde przejechane 100km Te koszty to w praktyce najgorsza wyobrazalna opcja dla elektryka - 100% ladowania w trasie i do tego zima czyli najwieksze zuzycie. Jak to sie przeklada na odpowiednik spalania w aucie benzynowym? 45 PLN/100km to okolo ~7,5l/100km (litr benzyny za ~6 PLN?) Jadac z dopuszczalnymi predkosciami mocnym autem spalinowym zima w trasie mysle ze wyniki bylyby z grubsza podobne. Dla przypomnienia - ciezko o gorsze(drozsze) warunki ekploatacji BEV, na codzien jezdze z pradu ladowanego z gniazdka pod domem za 0,55PLN/kWh (listopadowa faktura) czyli okolice 10 PLN/100km Kilka pobocznych wnioskow: - jadac autem spalinowym przez te 3600km z pewnoscia zatrzymywalbym sie sporo mniej, moze z 6-7x (tankowanie, jedzenie, kawa, zmeczenie etc) - jazda elektrykiem w trasie zima --> predkosci przelotowe w moim przypadku sa identyczne jak w ICE, latem za to jechalbym na pewno szybciej (~150-160 km/h) - jazda elektrykiem jest DUZO mniej stresujaca, jest bardziej relaksujaca w porownaniu do ICE ze wzgledu na te wymuszone stopy i plynna jazde (o ironio). Nie koloryzuje tu, wielokrotnie jezdzilem ta trase ICE i mimo ze dojezdzalem wczesniej to bylem DUZO bardziej zmeczony trasa (fizycznie i psychicznie od ciaglego wyprzedzania i duzo wiekszej koncentracji oraz mniejszej ilosci przerw na odpoczynek, rozprostowanie nog) Inne wnioski: - brak headupu to gigantyczna wtopa Tesli, powtorze to milion razy - fotele w Tesli sa genialne, po 1500km nie czuje sie ZADNEGO dyskomfortu, w 1-er i 3-er m-pakietowe byly SLABE (twarde), komforty w 5-er byly rewelacyjne i tam nie narzekalem tez zupelnie PS. Scenka z Greenwaya gdzies posrodku niczego w PL - podjezdzam, 2 ladowarki DC, jedna zajeta (akurat ktos podjechal), na drugiej ktos walczyl od kwadransu z ladowaniem --> zapukal mi w okno i mowi ze ladowarka nie dziala, na infolinii od kwadransu walczyl i nic sie nie da zrobic) i polecil jechac gdzies 20-30km dalej na Orlen. Mialem jeszcze z 20% wiec nie bylo problemu natomiast jakbym tam przyjechal na oparach to bym sie niezle wkurwil i stracil 2h zycia. Tak sie nie da, w porownaniu do stanowisk SC gdzie czasem jest i 40-50 ladowarek (!) w Danii czy DE to jest inny swiat i czasami sie nie dziwie ze tak ludzie w PL psiocza na infrastrukture. Chociaz SC w Szczecinie pelna kultura, chyba z 10-15 stanowisk jest pod CH, mozna isc na zakupy, czy cos zjesc, tak to powinno wszedzie wygladac.2 punkty
-
2 punkty
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00